Wpis z mikrobloga

@Devhar: Najśmieszniejsze, że ZSRR za Stalina, to miało też całkiem sporo cech systemu faszystowskiego. A tego zapowiadanego komunizmu (społeczeństwa bezklasowego, likwidacji pieniądza w ogóle), to też zasadniczo nie doszli.

W ogóle takie myślenie jest skrajnie głupie - jeżeli popierasz coś podpadającego pod nurty lewicowe/marksistowskie, to automatycznie musisz popierać Stalina i komunizm w wydaniu Leninowskim. W ten sposób to z każdego liberała możnaby śmiało robić faszystę.