Wpis z mikrobloga

#wahoo #wahooligans #szosa #kolarstwo #rower

Mamy na tagu kogoś kto ma zegarek garmina i licznik wahoo?
Chciałbym móc po ukończonej jeździe na liczniku ładować cały trening do garmin connecta?
Ktoś przerabiał temat w praktyce? Tak widziałem poradniki ze się niby da, ale chciałbym wiedzieć jak to jest w praktyce i czy ma to sens
  • 19
@TypowyXD: rozkminialem temat pol roku temu. Temat byl na tyle upierdliwy i utrudniony przez wahoo ze dalem sobie spokój i kupilem zegarek wahoo. najsesowniejsza opcja to byl export na dropboxa i import do gc. Zaufanego, czy sprawiającego wrażenie bezpiecznego automatu nie znalazłem.
@Hipodups: ale ogółem to działa?
Jak rozumiem musiałbym siadać po jeździe do kompa. Eksport do dropboxa z wahoo.
Loguje się do connecta w webie i uploaduje pobrany plik.
I po chwili mam całość w connecie i w apce right?
@i-marszi: dać się da. Teraz odpinam paski i mam licznik na fenixie 6.
Wahoo podoba mi się jezeli chodzi o cenę za bolta v2.
Natomiast chciałbym mieć ludzki normalny licznik na rowerze.

Ogółem edge 830 czy 1030 są dla mnie jakieś nie wiem mocno rozrywkowe.
Bolt wydaje się kompaktowy i idealny pod mini gps i statystki jazdy
Ogółem edge 830 czy 1030 są dla mnie jakieś nie wiem mocno rozrywkowe.

Bolt wydaje się kompaktowy i idealny pod mini gps i statystki jazdy


@TypowyXD:

Wiadomo, każdy woli coś innego. Ja innego licznika niż Garmin 1040 już sobie nie wyobrażam. Łatwość i automatyzacja importu treningów z interval to bajka :)
Nagrywaj treningi na dwóch urządzeniach, z zegarka poleci na GC, na Strave i interval (jak korzystasz) a z wahoo tylko
@TypowyXD: Jeśli dobrze pamietam możesz ustawić w Wahoo zrzucanie do dropboxa, a później ręcznie na kompie drag and dropem zrzucasz do Connecta. Domyślam się, ze zbyt dużo manualnej pracy. Dobra teraz doczytałem, ze już ktoś już to podpowiadał xD.
@TypowyXD nie ma. Jak nie będziesz oczekiwał że to ma nawigować jak Google maps z idealnym re-routingiem to nie będziesz narzekał. Rysuje sobie trasę na stravie, szybka synchronizacja GC i cyk, lecisz. Dla mnie plusem jest brak dotyku, wolę guziki, chociaż przy przesuwaniu mapy ma to swój spory minus.