Wpis z mikrobloga

@Ateeeny To trochę tak jak z brzydkimi ludźmi. Mogą być brzydcy, ale niech jej zrobią przysługę i starają się nie pokazywać jej na oczy, a najlepiej jakby w ogóle nie wychodzili z piwnicy!
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@owsikalfred: kiedyś zmieniałam plany dojazdu gdziestam, bo jakiś gość dowalił właśnie takie combo: przywiesił się do wiaduktu, poczekał aż będzie jechał pociąg, skoczył przed niego, a impet uciął mu głowę. Dość długo na lokalnej stronce informacyjnej wisiało zdjęcie dodane przez użytkownika z głową widoczną w pętli
  • Odpowiedz
@poprostuzyj: trzeba przyznac ze zaplanowal to w kqzdym szczegole. Ja niestety mialem ta nie przyjemnosc ze znalazlem i odcinalem swojego przyjaciela w wieku 19. Mimo ze minalela juz dekada od tego dnia nir wszystkie rany sie zabliznily.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Jak im źle ze światem, to niech nie niszczą przy okazji życia innym, trauma dla maszynisty, dla ludzi, którzy będą widzieć jak umiera na torach i dla ludzi, którzy będą musieli zeskrobać go


@Green81: generalnie niby tak, ale nie do końca xd wymagasz empatii od ludzi, których życie jest do tego stopnia nieszczęśliwe i zrujnowane, a psychika złamana, że postanawiają się zabić - raczej na tym etapie życia niespecjalnie takie osoby
  • Odpowiedz
@Ateeeny: pomijając idiotyczne tłumaczenie tej panienki to jednak samobój przez rzucenie się pod pociąg jest najgorszą z możliwych opcji. polecam stary dokument o maszynistach którym ktoś rzucił się pod loko. Do końca życia chłop ma #!$%@?ą psyche...
murison - @Ateeeny: pomijając idiotyczne tłumaczenie tej panienki to jednak samobój p...
  • Odpowiedz
@Ateeeny: może nie julkami czy karynami jadącymi do pracy, ale zdecydowanie taki debil powinien pomyśleć o maszyniście, który po takim wypadku będzie miał traumę do końca życia. Jak już jesteś odważny by popełnić samobójstwo to nie angażuj do tego innych ludzi. Powieś sie gdzieś na stryczku, na gałęzi czy gdzieś.
  • Odpowiedz
znajomy zrezygnował z pracy maszynisty właśnie przez samobójców. W 2 lata miał 3 samobójców którzy wyszli pod lokomotywę i jednego który rzucił się pod inny pociąg, ale to znajomy go zauważył roztrzaskanego na torach. Po ostatniej akcji zwolnił się z pracy bo jego psychika tego nie wytrzymała.


@Colin90: sam jestem maszynistą z jednym samobójcą na koncie i to zależy po prostu od człowieka, na mnie to kompletnie nie wpłynęło ale są
  • Odpowiedz
: smiechlem z wizji samobojcy ktory przejmuje sie tym ze jakas karyna spozni sie do swojego biura xD


@calinowski: W Japonii tak jest, wieszają się w lasach, zamiast rzucać się pod podciąg, taki kulturalny naród.
  • Odpowiedz
@Ateeeny: Do wszystkich, którzy przyznają racje karynie, gratuluję braku empatii, mam nadzieję, że nigdy nie będziecie świadkami samobójstwa, zwłaszcza bliskiej osoby, a jeśli by do tego doszło to mam nadzieję, że podobne komentarze powiecie głośno.
  • Odpowiedz
@Ateeeny: ale coś w tym jest, chyba w metro Londyn były plakaty rozklejane, żeby się nie rzucać na tory bo powoduje to opóźnienia. Problem jest w tym, by pomagać ludziom z myślami samobójczymi, tu ta Pani podeszła "praktycznie" do tematu, trudnego bo trudnego
  • Odpowiedz
Gdyby wszyscy samobójcy robili po złości innym to ktoś by się w końcu wziął na poważnie za ten problem. Teraz jest myślenie, że to "nie nasz problem", więc niech idzie się zabić i nie zawraca gitary.
Ja jestem za tym, aby każdy samobójca, podczas samobójstwa robił jak najwięcej niedogodności i robił wszystko, aby być widocznym, że właśnie ktoś się zabił i jest przez niego korek, pomnik został zniszczony jego autem, wisiał na
  • Odpowiedz