Wpis z mikrobloga

Fajne są takie spontaniczne wstawki o nieruchomościach ludzi, którzy siedzą całe życie zawodowe na rynkach finansowych, że to przecież kuriozalne, aby twierdzić, że przy spadku popytu o 70% ceny nieruchomości magicznie się utrzymały XD Taki trzeźwy strzał od człowieka w sumie niezainteresowanego tematem - panowie jakie wzrosty, taki spadek sprzedaży na aktywie to jest w ekonomii krach.

#nieruchomosci #gielda #ekonomia #gospodarka
  • 8
@mickpl: taaa utrzymaly. Widze teraz duzy wysyp mieszkan ze sredniej polki cenowej i zero zainteresowania tymi mieszkaniami. Do ludzi nie dociera jeszcze wciaz, ze nie sprzedadza tych mieszkan, a juz na pewno, ze na nich nie zarobia. Teraz mozna wyjsc z tego biznesu tylko z mala strata - jak sie szybko sprzeda, albo z duza strata - jak sie bedzie trzymac latami i patrzec na galopujacy spadek cen.
Drożej jeszcze na wtórnym chcą niż od deweloperów, śmiech na sali.


@DiMaria: Zawsze tak jest. Praktycznie nie było nigdzie krachu, gdzie wtórny by się budził wcześniej. Deweloperzy muszą na bieżąco obracać biznes i reagują kiedy trzeba. Wtórny to często wąsaty janusz, który już się nauczył, że jego kurnik coraz droższy, przecież sprawdza na olx ile stoją. Ale potem to wygląda tak, że jak już wszyscy wiedzą, że mamy spadki cen to
Zawsze tak jest. Praktycznie nie było nigdzie krachu, gdzie wtórny by się budził wcześniej.


@mickpl: Na jakich danych to opierasz?

Wtórny to często wąsaty janusz, który już się nauczył, że jego kurnik coraz droższy, przecież sprawdza na olx ile stoją.


Jak często? Jaki procent? Czy jak jest bez wąsa, to też jeszcze Janusz czy już ogarnięty inwestor indywidualny? A co, jeśli sprawdza na olx a nie ma wąsa?

Ale potem to