Wpis z mikrobloga

@Iudex: z karpika mozna tez duzo wykrecic, jak sie ma dobry przepis... kilka lat temu przejalem przyrzadzanie tej przepysznej ryby od mamy (a ona wczesniej od babci) i będę ją przyrządzał po kres swych dni, bo ją uwielbiam ¯\_(ツ)_/¯

Problem leży w tym, że niektórzy chyba nie potrafią zrozumieć, że na niektórych stołach jest wiele ryb, różnie przyrządzonych, a nie tylko "karp dla biedaków z prl" ( ͡° ͜ʖ
@pieczony_szczur_z_ogniska:
Przyrządzenie każdej innej ryby
- przyprawy, panierka albo i nie, wrzucasz na patelnie lub do piekarnika i gotowe
Przyrządzenie karpia w „odpowiedni sposób”
- moczenie w mleku, modlitwy, składanie ofiary intencji dobrego smaku

Karp to „tradycja” wymyślona przez komuchów, bo karp jest łatwy w hodowli i żre byle gówno. Jeżeli komuś smakuje to jego sprawa i jeżeli mi nie smakuje lub mam wrażenie że wkładam do ust grudkę błota to
faktycznie, szlachetny karp z jeziora, żerujący na algach i innych wodnych syfach ma prawo smakować lepiej niż ryby rzeczne typu dorsz, pstrąg czy sandacz ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)


@AerodynamiC: Świetny argument, idąc tym tokiem myślenia krewetki i ostrygi to też gówno

są rzeczy, których nie zmienisz żebyś stawał na głowie.


@AerodynamiC:
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AerodynamiC: Świetny argument, idąc tym tokiem myślenia krewetki i ostrygi to też gówno


@Mirkosoft: od kiedy to krewetki czy mięczaki należą do rodziny ryb i miały by smakować podobnie? Coś się zmieniło przez ostatnie lata w biologii?

@AerodynamiC: no np tego że dorszowate to ryby morskie a nie słodkowodne.


Morze jest nieco większym zbiornikiem niż januszowy staw hodowlany nastawiony na zysk. Myślę, że tam ryby mają czym oddychać stąd
@pieczony_szczur_z_ogniska: karp to tona ości, zero przyjemności z jedzenia, zawsze któraś #!$%@? ci się w podniebienie, a w przyjemności z jedzenia raczej nie o to chodzi. W dodatku jeżeli do jego przyrządzania na 100g jego wagi nie użyjesz 5 łyżek przypraw to będziesz się delektował wspaniałym zapachem mułu ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Karp to PRLowska zaszłość i nie ma w nim niczego co pozytywnie wyróżniało go na
od kiedy to krewetki czy mięczaki należą do rodziny ryb i miały by smakować podobnie? Coś się zmieniło przez ostatnie lata w biologii?


@AerodynamiC: A czy ja gdzieś napisałem że smakują podobnie? To Ty wysuwasz argument że karp nie ma prawa smakować dobrze bo w przeciwieństwie do innych ryb je algi i odpadki. Co jest kretyńskim twierdzeniem. Bo zarówno krewetka i langustynka są bardzo smaczne pomimo że jedna wpieprza algi i