Wpis z mikrobloga

Wczoraj ze znajomymi byliśmy w klubie Luzztro w #warszawa. Doszło tam do awantury pomiędzy nami a drugą ekipą. Wykopała nas wszystkich bramka, a na koniec zagazowała. Zadzwoniliśmy po karetkę - odmowa przyjazdu, brak zagrożenia życia lub zdrowia. Zadzwoniliśmy po #policja, przyjechali i chcieli nas spławić.

Ostatecznie skończyło się dla nas wszystkich na tym, że sprawa trafi do sądu za bezpodstawne wezwanie służb oraz znieważanie funkcjonariuszy. Do tego jeden ze znajomych spędził na "dołku", bo mieszka na stałe za granicą.

Czy da się to jakoś odkręcić? Jakieś zawiadomienie do prokuratory? Dodam, że policjanci nie mieli czapek czy to znaczy, że ich interwencja była bezpodstawna?

#prawo #poradyprawne
  • 58
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kkazbl: klasyka, środy w luzztrach, ale coś szybko wychodzicie, powinien się melanż skończyć w niedzielę, lub wtorek, więc coś tu śmierdzi, musieliście być krzywi
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Kkazbl: Dla Mirków co nie znają tego klubu. To klub Techno co ćpa się na maxa i n-------i puszczają hamulce, więc w darkroomach obciąga się heretykom a oni podnieceni też to robią xD
  • Odpowiedz
Dodam, że policjanci nie mieli czapek czy to znaczy, że ich interwencja była bezpodstawna?


@Kkazbl: Tak, brak czapki oznacza, że policjant się przeziębi, a przeziębiony policjant jak wiadomo pozbawiony jest praw obywatelskich i wtedy normalnie można go sadzić jak innych niewolników, a że niewolnicy nie mogą mieć prawników to sprawa wygrana.
  • Odpowiedz
najlepsze jest to, ze ludzie naprawdę mysla, że gaz pieprzowy na ryju to dobry powód żeby wezwać karetkę


@Agemaker: Nie wiedziałem do tej pory, że istnieją tego typu idioci. ()
  • Odpowiedz