Wpis z mikrobloga

@Pan_Slon: a bo to pierwszy raz na allegro, gdy ludzie licytują na podstawie obrazka i pierwszych trzech wyrazów przeczytanych z tytułu aukcji?

Do dziś pamiętam obserwowaną niemalże na żywo inbę z licytacją atrapy jakiegoś topowego wtedy telefonu. Atrapa wystawiona od złotówki, licytowało o nią zaciekle chyba z kilkadziesiąt osób, w miarę jak cena rosła, sprzedający dodawał do opisu przedmiotu kolejne linijki z tekstami w stylu "licytującym przypominam, że przedmiotem sprzedaży
  • Odpowiedz
@Pan_Slon: tak sie robi wałki na ebay uk.

Uszkodziłem kiedyś dysk w nowiutkim macbooku pro kropelką piwa no i go wystawiłem na ebay, kupił za ponad 200 funtów ciapaty z londynu, zapłacił a po jakimś czasie disputa że dysk złamany na pół doszedł, paczka była pancerna, ja do niego o co chodzi a on mi mówi nie przejmuj sie, idź na poczte z wydrukiem aukcji i odesłaną paczką z dyskiem
  • Odpowiedz