Wpis z mikrobloga

Butter chicken - uda marynowane z imbirem, solą, pieprzem w jogurcie. Sos z cebuli, nerkowców, passaty pomidorowej, chili, imbiru, czosnku, cynamonu, miodu, limonki, masła, pietruszki, garam masala. Polecam Garam Kotányik (kumin, kolendra, pieprz, cynamon, goździki, kwiat muszkatołowy (macis), kardamon, gałka muszkatołowa, liść laurowy)
Dodatek: zły krótki ryż. Prawidłowy to basmati.
(σ ͜ʖσ) #arinkaofood

PS. Wiecie ile kosztuje kardamon na mieście? 500zł/kg
Dobrze że nie kupiłam bo na necie ok. 100zł ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gotujzwykopem #chwalesie #foodporn
Pobierz arinkao - Butter chicken - uda marynowane z imbirem, solą, pieprzem w jogurcie. Sos z...
źródło: comment_1669652195b45KhPKJGWBDPOFHUUY1wV.jpg
  • 70
@gtk90: Nie orientuję się ale wiesz jak tu jest, pojawia się coś fajnego, potem znika. Lepiej chyba zamówić przez neta, tym bardziej że przebitka jest jak widzisz 500%.
Polecam za to sklep włoski na placu Słowackiego w NT. Najlepsze składniki na wyciągnięcie ręki.
@EmcePomidor2: Używam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale nie wszędzie i nie tonę. Bywa że zrobisz dobre danie, uważasz je za idealne w smaku, dodajesz wiec msg i co się dzieje? Danie robi się płaskie i przemysłowe. Jakbyś je kupił w biedronce. Trzeba mieć wyczucie. Jako Europejka sól>MSG zdecydowanie. Oni za to za mało solą i za dużo dają cukru.
@arinkao: Świat bez kardamonu nie byłby już taki sam.

Z tym miksowaniem to chłop chyba trochę przesadza, ja też mam takie purystyczne ciagutki, ale staram się z tym walczyć. Ja blenduje ten sos, ale tak optymalnie, nie za bardzo, przez sitko to na pewno bym go nie cedził.

Jeśli chodzi o garam masala to w ogóle polecam sobie to samemu uprażyć i roztłuc w moździerzu.

Propo przypraw to kupiłem sobie ostatnio
@Ziemniak43212: @arinkao: Co do tego blendowania to bym się nie upierał. Ja blenduję i na ogół widziałem wersje zblendowane, ale wynika głównie z tego, że robię z całych pomidorów ze skórką.
Ale jeśli się robi z passaty, to nie za bardzo jest tam co blendować, bo passata jest już "zblendowana", czosnek i imbir są starte, garam masala to proszek, więc jedyne większe fragmenty to ewentualnie cebulka, która i tak się
@Ziemniak43212: @paramyksowiroza No dokładnie, nie było co blendować, zrobiłabym szampon z dobrego dania.
Blenduje się orzechy nerkowce z sosem dla uzyskania maślanej konsystencji.
Może, gdybym miała ze 300gram nerkowców, miałam garstkę. Fajnie było na nie natrafić.
Moje doświadczenie z orzechami w daniach jest takie że niewielkie ilości się gubią, zupełnie nie byłyby wyczuwalne spod tych czosnków, maślaność mam z masła i jogurtu. Gdybym miała większą ilość to pewnie takie zblendowanie, nawet
@DexterFromLab: Eh, żołądek jest jeden, nie ma więcej żołądków niestety.
Od niedawna już zwracam na to większą uwagę i dodaję sporo ziół które mają łagodzić różne dolegliwości żołądkowe. Kminek, koperek, lubczyk, kolendra i wiele z innych w różnych wariackich, ciężkich, ostrych daniach mają za zadanie przeprowadzić przez to bez szwanku. I to serio działa.
Inna sprawa że często to kwestia przyzwyczajenia, jeden je bez niczego i nic mu nie jest, inny
@Ziemniak43212: Mirki na wykopie, nie w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeszcze czego, choć mój niebieski je często coś innego niż ja - bo nie ma smaku.
Dowód? Raz mu ugotowałam porcję gulaszu, tylko dla niego. Zero soli, zero pomidorów, papryki, przypraw, pieprzu, ziół. Usmażyłam kawałki na oleju. Wsadziłam do gara w wodą (niesłoną oczywiście), zagęściłam mąką i mu to dałam. Wiesz co usłyszałam? - Zapisz ten
@arinkao: Jeżeli chodzi o te shoty, o których mówiłaś wyżej to ja powiem dwa słowa "jus" i "deglasacja" resztę pozostawiam tobie ;)

Co do miejsca zamieszkania i motywacji to jakie to ma znaczenie gdzie mieszkasz? Staram się jednak zrozumieć bo..

Ja pochodzę z bardzo małej miejscowości, która jest położona w specyficznym miejscu na mapie naszego kraju. Całe życie otaczałem się ignorantami, którzy jeśli chodzi o kuchnię (oraz praktycznie wszystko inne) traktowali