Aktywne Wpisy

SzubiDubiDu +799
Przypominam, że wszystkie urzędy w małych miejscowościach to w rzeczywistości żydowskie przedszkola dla dorosłych kobiet.
-90% pracowników to kobiety
-0% przydatności takiego obiektu
-główny cel to dawanie zajęć kobietom aby nie siedziały znudzone w domu bo jeszcze by wymyśliły np. rodzić dzieci
-zamiast tego przekładają papierki ze stosu A na stos B, popijają kawę i rywalizują między sobą o ubiór i wakacje
-ich pensje to za mało aby mogłby się samodzielnie utrzymać (jedzenie, ubrania, wakacje) więc potrzebna
-90% pracowników to kobiety
-0% przydatności takiego obiektu
-główny cel to dawanie zajęć kobietom aby nie siedziały znudzone w domu bo jeszcze by wymyśliły np. rodzić dzieci
-zamiast tego przekładają papierki ze stosu A na stos B, popijają kawę i rywalizują między sobą o ubiór i wakacje
-ich pensje to za mało aby mogłby się samodzielnie utrzymać (jedzenie, ubrania, wakacje) więc potrzebna
źródło: IMG_3032
Pobierz
tojapaweu +100
Regularnie widzę narzekanie, że dzisiejsi trzydziestolatkowie „trafili najgorzej w historii”.
Serio? Sam mam 30 lat i uważam, że wręcz przeciwnie, dostaliśmy najlepszy możliwy start.
Dorastaliśmy w idealnym momencie. Mieliśmy dzieciństwo na podwórku, do późnych godzin, bez nosów w telefonach. Jednocześnie wchodziliśmy w świat technologii stopniowo, bez cyfrowego przesytu, który dziś niszczy koncentrację. Gry, filmy, internet, wszystko pojawiało się w tempie, które pozwalało się tym cieszyć, a nie uzależniać.
Byliśmy pierwszym pokoleniem, które mogło normalnie wyjechać
Serio? Sam mam 30 lat i uważam, że wręcz przeciwnie, dostaliśmy najlepszy możliwy start.
Dorastaliśmy w idealnym momencie. Mieliśmy dzieciństwo na podwórku, do późnych godzin, bez nosów w telefonach. Jednocześnie wchodziliśmy w świat technologii stopniowo, bez cyfrowego przesytu, który dziś niszczy koncentrację. Gry, filmy, internet, wszystko pojawiało się w tempie, które pozwalało się tym cieszyć, a nie uzależniać.
Byliśmy pierwszym pokoleniem, które mogło normalnie wyjechać




Teraz szukam czegoś na lato w rozmiarze 225/45R17. Większość przebiegu w mieście plus kilka wyjazdów w roku na wakacje, czyli autostrada do 150-160 km/h. Jeżeli chodzi o półkę, to chciałbym coś solidnego, ale żeby nie uderzyła aż tak w kieszeń.
Chciałem kupić już teraz, żeby uniknąć podwyżek przed latem. Mógłbyś coś doradzić?
Na twojej stronie w teście https://wulkanista.pl/test-opon-letnich-215-45-r17/ na pierwszym miejscu jest tani Nokian Wetproof. TO będzie najlepszy wybór?
#wulkanista #opony
Co nie kupisz będzie się krecic
Jak podasz mi budżet lub widełki to będę mógł coś konkretniejszego zaproponować. Na razie dobra dębica którą moge polecić.