Wpis z mikrobloga

@Nemayu: Wierzysz w te historie o Krishnamurtim, ze uzdrawiał ludzi dotykiem, podnosil przedmioty siła woli itp? Tylko na jednym jego wykładzie słyszałem jak o tym wprost mówił, ale najczęściej umyślnie się do tego nie odnosił.
@Painless: Nawet nie słyszałem o tym. Raz coś kojarzę, że poleciał z tekstem o jakichś zdolnościach, że coś potrafi, ale powiedział, że jak się już wie to się tego nie robi, bo to nie ma sensu, nie ma znaczenia, jest powierzchowne (superficial) i że nie będzie tym odwracać uwagi słuchaczy. Nie pamiętam dokładnie. Zdążyłem zapomnieć. Może później w historii oglądania znajdę.

Czy wierzę? Jak oglądałem to się właśnie zdziwiłem, że o
@Nemayu: Z grubsza to grupa okultystow odnalazła go w jego dzieciństwie i rozpoznali w nim „wehikuł w którym odrodzi się kolejny Budda” . Przez pierwsze kilkadziesiąt lat duża grupa ludzi uważała go za kolejnego mesjasza, ale potem ich rozgonił mówiąc, że zamiast słuchać co mówi to go czczą jako symbol i mają go już tak więcej nie nazywać. Np. w tym wykladzie od jakoś 13:20 odnosi sie do uzdrawiania i mówi
@Nemayu: @Painless: osobiście jestem nastwiony skrajnie sceptycznie do wszelkich sensacji 'paranormlanych', ale muszę wspomnieć, że Ajahn, z którym się spotykamy został raz zapytany o to czy posiada jakieś tego typu zdolności. Odpowiedział dość stanowczo, jak na niego, że nie wolno mu o tym mówić. Kilka razy wspomniał taż, że jego nauczyciel w Birmie potrafił bez błędu przejrzeć jego myśli, i że było to zadziwiające, ale tylko do czasu.
Nie twierdzę,
@KrolWlosowzNosa: Po pierwsze nie mówi się o takich rzeczach, bo potem uczniowie skupiają się tylko na paranormalnych efektach praktyk i do nich dążą, a przecież chodzi o to, żeby porzucić wszelkie dążenia i takie umiejętności są tylko efektem ubocznym, a po drugie nikt rozwinięty nie chce wokół siebie robić zbędnego szumu, bo właściwie po co?
@Painless: @KrolWlosowzNosa:
Co do tego o czym mówił Krishnamurti na podesłanym nagraniu to skojarzyło mi się z:
Metoda B.S.M. (samoleczenie bioemanacyjnym sprzężeniem ciała z mózgiem lub trzymanie rąk na głowie w celach ozdrowieńczych)

Kilka lat temu robiłem to przy migrenowych bólach głowy i pomagało. Akurat pomagało mi trzymanie jednej dłoni na czole, a drugiej na potylicy. Robiłem to też z zimnymi termoforami, ale parę minut i były ciepłe.

Trzymałem też
Nemayu - @Painless: @KrolWlosowzNosa: 
Co do tego o czym mówił Krishnamurti na podes...

źródło: comment_1668722698WsUJeMOkQ3JFEYvJTzyX1B.jpg

Pobierz
@Painless: @KrolWlosowzNosa:
Historię oglądania na YT mam jakąś wybrakowaną i nie mogłem znaleźć, ale przypadkiem znalazłem:
https://www.youtube.com/watch?v=xxbpR-sDPkI&

A tu sobie śmieszkuje z jogi:
https://www.youtube.com/watch?v=chPBmSzvStQ

Tutaj o jego doświadczeniu podczas medytacji przez sen. Zaproponowało mi YT, a w komentarzach był link do całej rozmowy na YT, ale nie włączyłem linka, a rano film razem z komentarzami był już wykasowany, więc nie mam. Przynajmniej tyle, że ktoś inny wrzucił kiedyś to samo
@Nemayu: Z tego co rozumiem w tym pierwszym filmiku próbuje on dać do zrozumienia, że śmieszy go ekscytacja efektami "przebudzenia kundalini", ponieważ każdy tylko chce doświadczyć tego uwolnienia energii, ale nikogo nie interesuje jak dojść do tego - jak doświadczyć "insightu". Dużo ogólnie w swoich nauczaniach mówi o uwalnianiu energii w umyśle poprzez wglądy.
@Painless: Chodzi mi konkretnie o ten fragment. Eksperymenty w Duke University w Ameryce, które udowodniły, że telepatia istnieje, że myśli mogą kontrolować materię itd.

//Jeszcze odnośnie zasłony za nim. W innym wystąpieniu mówił, że kombinował, aby ludzie nie zwracali na niego uwagi, nie brali go pod uwagę i przemawiał zza zasłony, ale czuł się głupio i doszedł od wniosku, że to głupie (rather silly).
Nemayu - @Painless: Chodzi mi konkretnie o ten fragment. Eksperymenty w Duke Universi...
@Nemayu: Odnośnie telepatii fajnie tutaj opowiada o tym: https://www.youtube.com/watch?v=KGJlFwBCJ3Y&ab_channel=JayS . Bardzo pokrywa mi się to z doświadczeniami, które kiedyś miałem. Ja to interpretuję tak, że jeśli ktoś jest dostatecznie wrażliwy na drugą osobę to jest w stanie "zrozumieć" drugiego człowieka do tego stopnia, że wie o czym ten człowiek pomyśli. Dosłownie jakby to było rozwinięcie empatii do granic ludzkiego umysłu.
@Painless: Pytanie czy na poprzednim nagraniu chodziło mu o dokładnie to samo.
Najgorzej jak komuś wydaje się, że coś widzi i zachowuje się adekwatnie do tego, co mu się wydaje, a ty nic nie możesz z tym zrobić, ubzdurał sobie, że coś widzi, czuje i tak jest, i kropka, a to co robisz odbiera za kłamanie i udawanie, bo mu się nie zgadza z jego "wizją". Jak jeszcze później rozpowiada te
@Nemayu: Nie zauważyłem wcześniejszej twojej odpowiedzi. Każde ego przekłamuje rzeczywistość, bo jest tylko jednym punktem widzenia, a nie całością. Głupotą jest to, że ludzie uważają swój punkt widzenia za jedyny słuszny i próbują go narzucić innym. Ogólnie najlepiej w ogóle się nie wypowiadać na temat innych i jeśli już się tak bardzo myśli o kimś to zawsze lepiej mówić mu w twarz o tych przemyśleniach, dopiero wtedy jest konfrontacja dwóch wykreowanych