Wpis z mikrobloga

@amath: wystarczy nie wsiadać za kółko pod wpływem, tu akurat popieram, bo na takich idiotów nie było bata. Dostawali zakaz sądowy i jeździli dalej. Teraz po wpadce nie będą mieli czym, a po kieszeni też zaboli.
  • Odpowiedz
@amath: A jazda samochodem, z promilem we krwi to usiłowanie zabójstwa w czystej postaci. Możesz powiedzieć, że noe czułeś, że masz 0.3 po wczorejszych urodzinach ale promil…
  • Odpowiedz
a ten przepis to jest złodziejstwo w czystej postaci


@amath: Przepadek narzędzia przestępstwa to złodziejstwo? XD
Ukradzionych pieniędzy czy innych dóbr też złodziejowi nie konfiskować, niech ma po wyjściu z pierdla?
  • Odpowiedz
@heniek_8: co to za różnica czy jestem bogaty czy biedny ? czy mam 5 samochodów i 3 motocykle czy mam rower ? czy nazywam się Stuhr czy Kowalski ?

to jest moja prywatna własność, na którą uczciwie zarobiłem i nikt nie ma prawa mi jej odbierać.

napisałem 20000 złotych dla przykładu, a nie 50 złotych

jest na prawdę miliard sposobów, na które można to ogarnąć
  • Odpowiedz
@amath:
może być 20000 , ale jak np. lubisz jeździć po pijaku to kupujesz strucla 20 letniego i ci nie zabiorą "prywatnej własności" tylko tico za 3000

potem zresztą odkupisz je na licytacji :)

kara powinna trochę zaboleć, po to żeby zmusić do rozmyślań i do jakiegoś
  • Odpowiedz
@amath: Ale kara jest taka sama. Kogos kogo stac tylko na 20 letniego golfa zaboli tak samo jak kogos kogo stac na Ferrari. Na tej samej zasadzie dzialaja podatki, zamozniejsi przy takim samym procencie placa wiecej (a w praktyce jeszcze trafiaja ich progi podatkowe).

Generalnie kara ma zapobiegać jakiemus zjawisku i po Twoich komentarzach widac, że będzie działała. Poki mozna było placic i jezdzic było ok, ale jak zabiorą to
  • Odpowiedz
@stwor: nie jest taka sama oraz jest kradzieżą własności prywatnej, czysty komunizm

jak zabiorą to ten kogo stać po prostu kupi sobie drugi, ale chociażby weźmie z garażu i nadal będzie jeździł :) a ten którego nie stać nie, ot komusza sprawiedliwość :)
  • Odpowiedz
@amath: A pieniądze nie sa Twoja prywatną własnością, odbieraną gdy płacisz mandat? Zresztą wystarczy nie wsiadać za kółko pod wpływem i już Cie problem nie dotyczy. Bo to co piszesz jest nieco obłudne, z jednej strony wymagasz od prawa skutecznej ochrony własności a z drugiej narzekasz na skuteczną ochronę życia i zdrowia innych ludzi, bo nie będziesz mógł jeździć pijany bez ryzyka kary, którą trudno by Ci było przełknąć.
Możliwe,
  • Odpowiedz