[W.....1]

Macie jakieś sprawdzone sposoby na zabicie apetytu? Pracuje zdalnie i dosłownie bym ciagle tylko jadł nawet z nudów już. W domu mi jest tak ciężko utrzymać deficyt na dłuższa mete ze mnie skręca #silownia #mirkokoksy

[worldcitizen]

@Wektorowy1: mi pomogły puszki coli zero albo czegokolwiek zero, dużo wody, dużo arbuzów wcinałem też, gumy do żucia polecam

[E.....a]

@Wektorowy1: kapusta kiszona

[Gavilar]

@Wektorowy1: ziemniaki są wbrew pozorom zajebiste na zabicie łaknienia, a 100g ziemniaków to ~80kcal

[Saprofit]

@Wektorowy1: może opóźniaj moment śniadania, jeżeli nie odczuwasz bardzo głodu z rana

[W.....1]

@Saprofit: Ja mogę nie jeść do 16/17/18 a potem nagle w--------m

[W.....1]

@Gavilar: Ciężko mi przejeść ziemniaki

[W.....1]

@worldcitizen: Testowałem to cały poprzedni miesiąc i kończyło się tak ze wypijałem po 3 puszki + 3 butelki 1.5L wody i nadal byłem jak odkurzacz

[Saprofit]

@Wektorowy1: szczerze? To widać problem z głową masz, skoro ciężko z ziemniakami, a przy innych rzeczach "jesteś jak odkurzacz"

[Nycu]

@Wektorowy1: nikotyna

[Gaahl75]

@Wektorowy1: mam dokładnie to samo, ratują mnie galaretki zero z kfd

[W.....1]

@Gaahl75: są zjadliwe serio? bo myslalem nad tym

[Gaahl75]

@Wektorowy1: no smakują jak normalne galaretki, ale są z minimalną iloścą kcal

[W.....1]

@Gaahl75: a jak na opakowaniu jest "porcja" to ta porcja to na ile galaretki starczy? na jedną szklanke taką zwykla czy mniej

[Gaahl75]

@Wektorowy1: no jedna porcja to jeden kubek zwykły, przynajmniej ja tak robie