Wpis z mikrobloga

Tyle bzdur ile w ostatnim czasie na temat stop procentowych przeczytałem to aż głowa boli xD. Większość ludzi, dzięki zajebiście wysokiemu poziomowi debaty publicznej w Polsce myśli, chyba że największym problemem w tym wszystkim to jest to, że im rata kredytu na mieszkanie wzrośnie, a to nie o to w tym chodzi.

Generalnie gospodarka jest cykliczna. Jak się ludziom bardziej powodzi to chętniej wydają, jak chętniej wydają to firmy podnoszą ceny, jak podnoszą ceny, to stać ich na kredyt, jak stać ich na kredyt, to inwestując jak inwestują to jest więcej miejsc pracy, jak inwestycje są udane, to pracownicy więcej zarabiają, jak więcej zarabiają to są większe koszty, firma chce mieć więcej zysku więc podwyższa ceny i tak w kółko, aktualnie znajdujemy się pod koniec cyklu rozwoju gospodarczego, a nasz RPP próbuje oszukiwać rzeczywistość, że wcale tak nie jest. Tak podwyższanie stop procentowych ma spowodować recesję. Czy recesja będzie wyglądała jak sytuacja na rynku pracy jak w latach 90 czy początku XXI wieku? Nie. Co spowoduje działanie naszego bożego rządu? Zapewne długotrwala inflację, która będzie musiała być kiedyś zdławiona, aha no i spłaszczenie plac. Wszystkim równo wszystkim gówno. Ale przynajmniej dwiema pensjami sobie kredyt spłacicie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Tylko potem nie narzekajcie, że jesteście urzędnikiem albo pracujecie w korpo, a wyciągacie na miesiąc z 5% więcej niż Pani, która sprząta w Waszym biurze. #ekonomia #nieruchomosci
#rpp #nbp
  • 69
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LifeReboot: Według mnie taki byl plan. Ludzie mieli poczuć że jest dobrze i zrobić dzieciaczka. A potem choćby się paliło i waliło będą go mieli. Plan się do końca nie mógł udać bo rynek od razu reagował na dopływ pieniądza wzrostem cen. Emerytów trzeba było pacyfikować 13stkami. Wojna dołożyła swoje.
  • Odpowiedz
a granicą żyjesz dobrze jako specjalista, a kierownik ma tylko ciut więcej od specjalisty.


@Kiedysbedeczerwonka: to mówisz w końcu o kierownik vs specjalista czy kierownik vs sprzątaczka, bo to jednak trochę różnica.
  • Odpowiedz
@Kiedysbedeczerwonka: trochę tak, ale przez to np. Holendrzy mają problem, bo nikt nie chce się kształcić w najbardziej potrzebnych kierunkach, a dziury nie można zapychać w nieskończoność imigrantami... Braki kadrowe są ogromne niemal w każdej branży, gdzie trzeba specjalistów, a nie zapowiada się, żeby rząd miał na to jakąś sensowną receptę XD
  • Odpowiedz
@geuze: nie będę teraz szukał, bo to nie ma sensu, ale są statystyki, że np w Meksyku większość chciałaby zostać kierownikiem/managerem, natomiast w krajach UE taki odsetek jest zdecydowanie mniejszy (przodowała chyba właśnie Holandia)
  • Odpowiedz
@Kiedysbedeczerwonka: no i nie ma w tym nic dziwnego, bo żeby zarabiać 20-30% więcej, jako kiero trzeba wykonywać znacznie więcej pracy, więc nikomu się nie chce. Przykład z magazynu: pracownik z długim stażem na dwie zmiany wyciągnie nawet 2400-2500 netto na dwie zmiany, bez nocek i szkodliwych warunków, a supervisor z łaską będzie miał 3 z przodu XD
  • Odpowiedz
@MilionoweMultikonto: ogólnie masz jak najbardziej rację, jednak zauważ że przez tak duże rozwarstwienie społeczne i żałośnie niską siłę nabywczą pieniądza w Polsce ponosimy bardzo duże straty z tego powodu. U nas zarabiasz albo mało albo dużo, nie ma nic pomiędzy. Tracimy wielu wspaniałych inżynierów, lekarzy, prawników bo wielu ludzi nie stać na edukację swoich dzieci w dużym mieście. Ceny wynajmu są chore, najbardziej wymagające kierunki wymuszają brak pracy, odcina to
  • Odpowiedz
@Kiedysbedeczerwonka: to że specjalista nie zarabia 3x mniej niż kierownik to mogę zrozumieć (wręcz są branże gdzie już tak jest i wg mnie to jest spoko). Ale jak specjalista zarabia 5% więcej od sprzątaczki to coś jest nie tak.
Ogólnie uważam, że mylisz się tu lekko w swoich założeniach. To nie jest tak, że wszyscy powinni zarabiać tak samo (bo wtedy po co się starać) tylko pensja przysłowiowej sprzątaczki powinna
  • Odpowiedz