Wpis z mikrobloga

@eric2kretek: Nie, cheese curds bardziej przypominają sery żółte - czyli lepiej skoagulowane i bardziej odciśnięte. Tylko zamiast być później ściśnięte w foremce w blok to są zostawione w formie takich pojedynczych "glutów".

Serek wiejski, tak jak twaróg jest słabo odciśnięty, więc będzie zupełnie inaczej smakował i ma zupełnie inną teksturę. Chociaż faktycznie jest jakieś podobieństwo, bo gdyby serek wiejski przełożyć do foremki to mielibyśmy coś w rodzaju twarogu.

Tak czy inaczej,
@eric2kretek: @maegalcarwen: @Mirkosoft: Tak, ser koryciński to protip do tej potrawy. Nie jadłem co prawda oryginału ale z opisu pasuje mi koryciński. Właśnie trzeszczy tak charakterystycznie. Ale trzeba trafić z tym serem. Paczkowany z marketu, mimo, że z jakimś tam znaczkiem oryginalności mi nie pasuje. Jest wilgotny, ma tendencję do mazania się. I jest słony (pewnie od jakiejś solanki która jest dodana do folii). Należy użyć sera takiego jarmarcznego,