Wpis z mikrobloga

Lubie takie dyskusje na tagach #budujzywkopem #budowadomu #mieszkanie
Kiedyś już wsadziłem kij w mrowisko jeśli chodzi o aneksy kuchenne, szeregowce, a teraz pora na coś poruszonego pod innym tematem - łazienka przylegająca do sypialni.

Ludzie wytykali mirkowi, że w swoim projekcie tego nie uwzględnił i zdecydowanie jedna łazienka powinna być dostępna tylko z sypialni rodziców.

Ja się pytam - po co? Czy ma to jakieś praktyczne rozwiązanie czy tylko branie wzorców z filmów gdzie to master bedroom jest połączony z wielką łazienką i jest cool i trendy?

Wiadomo, że pewnie chcą mieć osobistą przestrzeń do której dziecko czy gość nie wejdzie, ale mówiąc szczerze nie czułbym się komfortowo.

Nie wyobrażam sobie wieczorem, jak żona się do łózka kładzie, iść 2 metry dalej, zamknąć drzwi i walić kloca, potem szybko zatrzaskując za sobą co by smród nie wleciał.

Plus zero plusów tu widzę gdy wstajecie o różnych porach. Jak ktoś budzi się godzine wcześniej to wychodzi z sypialni i druga osoba ma spokój.
A tak? Poranna toaleta, prysznic, szykowanie się, malowanie, suszarka - a ty wszystkiego słuchasz próbując zasnąć za tekturowymi drzwiami.
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ATAT-2: a wiesz że masz rację.
Jak byłem w stanach to mi tlumaczyli że robi się dwie łazienki żeby mieszkanie było droższe.
Tak twierdzili polscy budowlańcy.
  • Odpowiedz
@lukasz_r128: Wiadomo, możesz ścianę z silki postawić, zrobić super szczelne grube drzwi tylko ponownie się pytam - w jakim celu?
Plus nie rozwiązuje to problemu krzątania się rano.
  • Odpowiedz
@ATAT-2: u nas w projekcie jest to rozwiązane tak, ze między sypialnia i łazienka jest jeszcze garderoba. Do tego sektora się przez garderobe wchodzi, co będzie wygodne, bo od razu można się przebrać, ubrać nie przeszkadzając drugiej osobie.
  • Odpowiedz
@ATAT-2 tu jeszcze dochodzi do odpowiedniego zaplanowania pomieszczeń, wtedy krzątanina teżnie jest problemem. A po co? - tu raczej kwestią co kto lubi. A przy takiej kwestii nie za bardzo jest o czym dyskutować. Wiadomo jedni wolą tak inni nie. A to że ktoś będzie krytykować Cię za jedno lub drugie podejście - cóż kij mu w oko, bo to nie jego sprawa.
  • Odpowiedz
Ja się pytam - po co? Czy ma to jakieś praktyczne rozwiązanie czy tylko branie wzorców z filmów gdzie to master bedroom jest połączony z wielką łazienką i jest cool i trendy?


@ATAT-2: Ja widzę dużo sensu... Codziennie wychodzę z łazienki nago lub w ręczniku by się ubrać w innym pokoju. Jak masz dzieci albo gości to trochę lipa łazić nago po korytarzu, a mając oddzielną łazienkę przy sypialni nie
  • Odpowiedz
@Pantegram: "Codziennie wychodzę z łazienki nago lub w ręczniku by się ubrać w innym pokoju. Jak masz dzieci albo gości to trochę lipa łazić nago po korytarzu, a mając oddzielną łazienkę przy sypialni nie musisz sobie głowy zawracać żadnymi ręcznikami tylko możesz swobodnie pójść do sypialni po ubrania i z powrotem."
Gdy czytam z jakimi problemami niektórzy mierzą się każdego dnia, to zastanawiam się jakim cudem ogarniają tak skomplikowaną czynność,
  • Odpowiedz
  • 0
@lobo zdradzę ci sekret, w normalnym domu gdzie nagość nie jest tabu tez możesz przejść nagoolasa zz łazienki do sypialni
  • Odpowiedz
  • 0
@lobo przed gośćmi może nie, ale przed dziećmi to raczej normalne. Co, w pewnym momencie uznajesz ze zakrywasz sie przed nimi? Jak ile maja? 2 lata? 10 lat?
  • Odpowiedz
@Mac02: No sorry, ale nie latałbym z pindolem na wierzchu przy swoich dzieciakach niezależnie od wieku, a im starsze tym bardziej bym nie chciał. Serio mając np. 15 lat chciałbyś oglądać pindola swojego starego?
  • Odpowiedz
  • 0
@lobo nigdy to nie był problem jak mieszkałem z rodzicami aby wejść do łazienki jak się ktoś kąpał.

Rodziny sie dzielą na te w których nagość go temat tabu i na ye u których nie
  • Odpowiedz
@Mac02: No spoko jak lubisz oglądać pindola swojego ojca to twoja sprawa, ale ja jednak wolałbym nie i zdecydowana większość ludzi też tego wolałaby uniknąć.
  • Odpowiedz
@ATAT-2:

zdecydowanie jedna łazienka powinna być dostępna tylko z sypialni rodziców


Zmieszałeś dwie sprawy. Jedna to łazienka dostępna tylko z danej sypialni. Druga to łazienka z bezpośrednim wejściem z sypialni. Pomijając, że trochę wymyślasz problemy - z WC dla dyskrecji można skorzystać gdzie indziej w domu, tak czy owak będziesz wzdychać komuś za ścianą - też nie jestem fanką tego drugiego wyjścia. Jednak można mieć wydzieloną część sypialnianą z przedpokoikiem
  • Odpowiedz