Wpis z mikrobloga

Hej! Zaczynam swoją wymarzoną redukcję. Mile widziane rady. Zrzucam ogromną ilość kilogramów.
Start: 164,6kg
Cel: 100kg (Do 24.12.2023 - Piszcie czy to realne, czy może nawet szybciej się uda)
Po 1 tygodniu: 164,2kg (-2,4kg)
Ruch: 0 ruchu, praca siedząca

Jadłem 2000-2100kcal ale teraz wchodzę na 2400-2500kcal żeby potem mieć z czego ucinać (napiszcie czy tyle kcal dobrze)
Nie chodzę głodny, dużo jem, nie spodziewałem się że mogę na talerzu mieć dużo niskokalorycznego jedzenia i być sytym.
Jeżeli chodzi o makro, to aktualnie nie wiem przy tych 2400-2500kcal ile jeść odpowiednio Węgli, Tłuszczy, Białka więc jakbyście mogli napisać to bym sobie w Fitatu zaznaczył samemu.
Jeżeli chodzi o ruch w następnych tygodniach to postaram się robić spacery po 8-10 tysięcy kroków, dopiero jak zrzucę trochę to zacznę ćwiczyć bo aktualnie przy tej wadze bez szans.
Jak wyżej pisałem, mile widziane rady. Od następnego tygodnia będę wrzucać przykładowy dzień jedzenia z apki Fitatu oraz dalsze osiągnięcia.

#odchudzanie #redukcja #dieta #chudnijzwykopem #mikrokoksy #fitatu
  • 22
@Furniterek: Jeżeli ktoś by pytał, dlaczego chce to tu udostępniać, to zazwyczaj rezygnowałem z redukcji, bo nie wiedziałem czy mogę to jeść, czy może to i byłem tak pogubiony że zacząłem znowu się obżerać, a tak to mam nadzieję że osoby które też się odchudzały, będą mi doradzać, bo sami dużo przeszli ;)
@Furniterek: chcesz się podzielić co sprawiło, że się tak ulałeś? Musiałeś zauważyć nadmiar tłuszczu już dobre kilkadziesiąt kilo temu, nie zależało Ci na wyglądzie, czy nie umiałeś wziąć się za siebie?
Pytam z czystej ciekawości, jak nie chcesz to nie odpowiadaj. Życzę powodzenia :)
@Ciemna-sraka: Teraz ważyłem się nawet codziennie i kiedy jednego dnia miałem 163,9 a drugiego 164,2 to miałem coś takiego w głowie, że: O nie, zjadłem coś złego, nie będę już tego jadł. Więc teraz na pewno będę ważył się co tydzień albo właśnie 2 tygodnie żeby sobie w głowie nie mieszać
Jadłem 2000-2100kcal ale teraz wchodzę na 2400-2500kcal żeby potem mieć z czego ucinać (napiszcie czy tyle kcal dobrze)

@Furniterek: Dla mnie powyższe założenie nie ma sensu.

Po co chcesz wiecej jeść, jesli organizm sie tego nie domaga?
1.Myślę że zrzucenie 64 kg w miarę zdrowy sposób w trochę ponad rok jest niemożliwe
2. Jak wpiszesz w Fitatu swoje dane i cel to powinno ci obliczyć kalorie i makro
3.Tkanki tłuszczowej pozbywa się organizm kiedy dostarczasz mu trochę mniej kalorii niż zużywa, a ćwiczenia na redukcji są głównie po to żeby zminimalizować utratę mięśni a nie spalić tłuszcz
4.Ćwiczenia na brzuch nie powodują że będziesz się pozbywał tkanki tłuszczowej z
@MMARS: Słyszałem na różnych portalach, również tutaj, że przy takiej wadzę nawet jak jem 2100kcal i czuję się dobrze to i tak powinien jeść więcej z uwagi na to, że z czasem waga stanie i nie będe miał z czego ucinać kalorii. Tego właśnie się boję więc wolę spróbować z pułapu 2500kcal i dopiero jak waga przestanie iść to ucinać. Dobrze że tak robie czy źle? Bo właśnie teraz sam nie
@Furniterek: 65 kg w rok to bardzo dużo, nie przesadzaj z tempem, żebyś potem nie miał kryzysu. Na początku waga będzie leciała błyskawicznie, bo zaczynasz z wysokiego progu, ale potem to zwolni i choć nie jest to nierealne, to jednak radziłbym zmniejszyć tempo.

@Ciemna-sraka: zawsze jak ktoś bardzo ciężki wstawia taki wpis, to się zlatują ludzie i pytają, jak się tak ulał xD to ja odpowiem: po prostu jadł. U
@allnameswerealreadyinuse: A jak to wygląda z tym że powinienem na start zamiast 2000kcal jeść 2500 bo potem waga stanie i nie będe miał z czego ucinać. Naprawde tak jest? Przecież jak waga stanie na 130kg jedząc 2100kcal to nadal przy takiej wadzę 2100kcal to jest deficyt.