Wpis z mikrobloga

Parobek... zabił sztukę. Gombrowicz trafnie przewidział w Ferdydurke, zwłaszcza w Operetce, całkowite odwrócenie dominanty estetycznej w kulturze światowej. Gwałtowny wzrost znaczenia politycznego i ekonomicznego niższych warstw spowodował rozwój form przekazu z definicji plebejskich, takich jak radio, zwłaszcza telewizja... Co zaowocowało całkowitą dominacją gustu parobka w kulturze i zepchnęło sztukę na margines... Ostatecznym przypieczętowaniem tego stanu rzeczy było wynalezienie Internetu, który zatarł granicę między twórcą a odbiorcą, wytwarzając fałszywe z gruntu przekonanie, że twórcą może być każdy - ergo nikt...

#ranczo #cytatywielkichludzi #heheszki #literatura
Pobierz
źródło: comment_1666895536h7j0omUYJ6ABPVkKj0J2cV.jpg
  • 35
Kiedyś słyszałem wypowiedź, nie wiem - Najmana może czy kogoś - że może on nie czyta książek, on sam pisze. Jaka wartość ma książka napisana przez kogoś, kto nic nie czyta?


@Halbr: Wiedzę i doświadczenie zdobywa się nie tylko przez czytanie. Choć może nie w przypadku Najmana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wpisynienawisci Gdy każdy jest twórcą, to jesteś zalewany masą badziewia. Trudno znaleźć coś wartościowego to raz.

@Halbr: jest dokładnie odwrotnie. Jesteś ,zalewany masą dobrego contentu. Weźmy choćby sztukę humoru. Przecież codziennie w gorących na mirko masz content, który potrafi rozbawić czasem do łez. Byś musiał 20 lat oglądać kabarety, żeby było tyle twórczej myśli. Nie jest to też w ogóle zaskakujące. Bo co jest bardziej pradopodobne, że genialny pomysł zrodzi się
Gwałtowny wzrost znaczenia politycznego i ekonomicznego niższych warstw spowodował rozwój form przekazu z definicji plebejskich

Jak o tym pomyśleć to tak bardzo trafne że aż boli.


@thorgoth: Boli, jeszcze jak. Tym bardziej, że to dotyka wielu sfer naszego życia (wszystkich? nie wiem). "Znaczenie polityczne" w tym cytacie też jest bardzo istotne. Dlaczego? Obecnie górą jest populizm. Odkąd "parobek" stał się klientem, władzę zdobywa ten, kto więcej obieca masom. A która masa
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Halbr: o jeszcze dobrym przykładem jest tutaj Mleczko. Ile bezbeków musi naprodukować prawdziwy artysta, żeby osiągnąć poziom przeciętnego mema z wykopu. I kto tutaj zalewa nas masą bwdziewia.

Albo #konkursnanajbardziejgownianymemznosaczem przecież to jest majsetrsztyk sztuki absurdu i satyry. Gdyby to wyprodukował uznany artysta to by się wszyscy zachwycali jakie to głębokie
każdy może, ale tym samym kultura wysoka jest prawie na wymarciu.


@kcrgs: czyste nonsensy, mając internet masz dostęp do większej ilości kultury wysokiej niż praktycznie każde pokolenie przed tobą i może jej słuchać większa ilość ludzi.

Dopóki sztuka była kierowana do elit, ludzi z jakimś wykształceniem i znajomością świata to wyglądała inaczej.


@thorgoth: aż nie mam serca pisać że tak Szekspir jak i Molier czy inny Arystofanes pisali popularne komedyjki
Gdy każdy jest twórcą, to jesteś zalewany masą badziewia. Trudno znaleźć coś wartościowego to raz. A dwa to sztuka niegdyś pomagała kreować gusta i pomagała w rozwoju. Treści tworzone przez masy, przestają pełnić rolę dydaktyczną. Już nie musisz starać się zrozumieć i edukować się, bo produkt jest już skrojony pod Twoją niewiedzę. To rozleniwia intelektualnie.

Kiedyś słyszałem wypowiedź, nie wiem - Najmana może czy kogoś - że może on nie czyta książek,
jest dokładnie odwrotnie. Jesteś ,zalewany masą dobrego contentu. Weźmy choćby sztukę humoru. Przecież codziennie w gorących na mirko masz content, który potrafi rozbawić czasem do łez. Byś musiał 20 lat oglądać kabarety, żeby było tyle twórczej myśli.


@dlolb To prawda. Pod względem humoru, krótkiej formy czy memów masz rację. Natomiast, gdy wyjdziemy ponad humor, np. do malarstwa czy grafiki, to już niestety ten kolektywny zmysł twórczy zaczyna się robić wtórny i tandetny.
Ty? A co dałeś tym twórcom że wiesz że to nie najlepsi są nagradzani?


@Usmiech_Niebios: Powiedzmy tak - znam trochę twórców z różnych środowisk i wiem mniej więcej, jak to wygląda "od kuchni". A wygląda tak, jak widać to od frontu - najlepiej sprzedaje się głupota, skandale, prosta forma przekazu i prostota samego przekazu. Jeśli twórca chce kombinować, tworzyć z poczuciem misji, z jakimś przesłaniem - proszę bardzo, wolny wybór. Tylko
Tylko ostatecznie, jak powiedziano wyżej - większa liczba odbiorców woli proste, żeby nie powiedzieć puste treści, więc większa liczba twórców preferuje takie treści tworzyć. I ogólny poziom zwyczajnie spada.


@Majku_: czyli kiedy elita nagradza mniejszą ilość twórców, a co za tym idzie powstaje mniej dzieł, to mają mieć średnio lepszą jakość od dzieł tworzonych dla "plebsu" (nawiasem mówiąc w tym wątku nikogo z arystokracji nie będzie). Ale jednocześnie z powodu ilości
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dlolb To prawda. Pod względem humoru, krótkiej formy czy memów masz rację. Natomiast, gdy wyjdziemy ponad humor, np. do malarstwa czy grafiki, to już niestety ten kolektywny zmysł twórczy zaczyna się robić wtórny i tandetny.


Hmm, chyba się nie zgodzę jednak. Zobacz, że aktualnie mnóstwo twórców jest w stanie wypromować się sama poprzez media społecznościowe. Ilu twórców z przeszłości nie ujawniło swojego talentu bo nie miało jak? Dzisiaj jest to możliwe.

@
zgoda, to tylko przykład. Wiadomo, że jak coś zaczyna być popularne to i jednocześnie trudniej wyłapać perełki, natomiast zasada dalej pozostaje w mojej opinii ta sama. Ten twórczy kolektyw jest w stanie osiągnąć dużo więcej niż pojedynczy artysta.


@dlolb tak, ale z drugiej strony twórczy kolektyw szybko zaczyna i eksploatuje dany motyw do przesady. Kończy się to tym, że znowu trzeba szukać perełek pośród badziewia.

Hmm, chyba się nie zgodzę jednak. Zobacz,