Wpis z mikrobloga

Parobek... zabił sztukę. Gombrowicz trafnie przewidział w Ferdydurke, zwłaszcza w Operetce, całkowite odwrócenie dominanty estetycznej w kulturze światowej. Gwałtowny wzrost znaczenia politycznego i ekonomicznego niższych warstw spowodował rozwój form przekazu z definicji plebejskich, takich jak radio, zwłaszcza telewizja... Co zaowocowało całkowitą dominacją gustu parobka w kulturze i zepchnęło sztukę na margines... Ostatecznym przypieczętowaniem tego stanu rzeczy było wynalezienie Internetu, który zatarł granicę między twórcą a odbiorcą, wytwarzając fałszywe z gruntu przekonanie, że twórcą może być każdy - ergo nikt...

#ranczo #cytatywielkichludzi #heheszki #literatura
RozkalibrowanaTurbopompa - Parobek... zabił sztukę. Gombrowicz trafnie przewidział w ...

źródło: comment_1666895536h7j0omUYJ6ABPVkKj0J2cV.jpg

Pobierz
  • 35
@RozkalibrowanaTurbopompa: na pierwszy rzut oka trafne ale jak się zastanowić to dlaczego niby sztuka ma być zarezerwowana dla "szlachty"? Plebs nie może tworzyć? Tzn, tak niech sobie tam dłutem rzeźbi jakiś góral, niech nawet ktoś zagra ładnie na instrumencie nie kończąc przecież akademii muzycznej i konserwatorium w Wiedniu ale na Boga niech gra na wiosce, dla parobków a nie żeby go słyszano wszędzie. To zarezerwowane dla dobrze urodzonych. I tragedia, powstało
@wpisynienawisci Gdy każdy jest twórcą, to jesteś zalewany masą badziewia. Trudno znaleźć coś wartościowego to raz. A dwa to sztuka niegdyś pomagała kreować gusta i pomagała w rozwoju. Treści tworzone przez masy, przestają pełnić rolę dydaktyczną. Już nie musisz starać się zrozumieć i edukować się, bo produkt jest już skrojony pod Twoją niewiedzę. To rozleniwia intelektualnie.

Kiedyś słyszałem wypowiedź, nie wiem - Najmana może czy kogoś - że może on nie czyta
@wpisynienawisci: każdy może, ale tym samym kultura wysoka jest prawie na wymarciu. Łatwiej jest zrobić hiphop type beat i dac laske na refenie z autotune niż skomponować utwór i zorganizować koncert w filharmonii. Szczególnie, ze zawodowi muzycy w porównaniu do bitmejkerow zarabiaja grosze. Po prostu cala nasza kultura to teraz pop i to najgorszego gatunku. Żyjemy w czasach gdzie Podsiadło i Sanah są uważani za popularnych artystów, którzy reprezentują sobą coś
Gwałtowny wzrost znaczenia politycznego i ekonomicznego niższych warstw spowodował rozwój form przekazu z definicji plebejskich

@RozkalibrowanaTurbopompa: to jest złoto. Jak o tym pomyśleć to tak bardzo trafne że aż boli. Dopóki sztuka była kierowana do elit, ludzi z jakimś wykształceniem i znajomością świata to wyglądała inaczej. Sztuka i kultura wysoka lub chociaż trzymająca poziom dalej istnieje, tylko przegrywa popularnością z kulturą robola i parobka, która ma o rząd wielkości większą siłe
@kcrgs: W przyrodzie przetrwa najsilniejszy. I podobnie w kulturze. Rzeczy nazwijmy z pogranicza kultury czy oddziaływań inteligentnych - niech zostaną dla inteligentnych, bo jakby były dla wszystkich... to by nie były tym, do czego aspirują. Uch, ale przecież już się to dokonało. Bo mamy podział na małe nisze, i te wielkie. I te małe nisze wcale sobie gorzej nie radza niż kiedyś. Ba, nawet lepiej. Bo kiedy powstawało w historii najwiecej
@Hawthorne: niby ta, ale też mozna powiedzieć, ze kiedy dziel la sztuki były najcenniejsze? Teraz. Tylko jak sie weźmie pod uwagę siłę pieniądza, inflacje itd. To moga wyjść rozne wyliczenia. Tutaj podobnie. Kultura wysoka tez cierpi na to samo. Kazdy moze ja tworzyć i to bez większego problemu. Nadmienie, ze jakieś performancy czy waginocentryczna sztuka itd. Czy inne tego tyou fantazje to też jest niby kultura wysoka. Nie chodzi o boomerstwo,
@kcrgs: Jest taka ludowa teoria, ale jest dość cheeky-breeki, chociaż ją lubie, że niekoniecznie przetrwało to co jest najlepsze, a to co po prostu (powstało) i przetrwało. Jeżeli uznamy, że było mało artystów np. polskich z danego okresu, którzy w ogóle zrobili coś większego - to mieli ogromną szanse na wyróżnienie się, bo byli praktycznie jedyni i nie było wyboru. To wcale nie trzeba bylo osiągnąść wysokiej jakości, by zostać zapamiętanym
Teraz każdy może być twórcą!


@wpisynienawisci: Teraz każdy uważa że może być twórcą.

Stoimy pod lawiną śmieci z których każdy pragnie nas (do nas) trafić przeciążając nam percepcję. Ponad 40 lat temu Saul Bellow pisał o problemie deficytu uwagi a to była epoka siermiężnych w porównaniu z internetem mass mediów: prasy i telewizji.
Skala tej lawiny to zło samo w sobie i póki jeszcze społeczeństwa mają jakieś powszechnie uważane za wspólne