Wpis z mikrobloga

@gracilis: nie wiem czy baitujesz, ale jak nie to brzmisz jak baitowicz. To tak samo jak z gadaniem o Polsce, ze jak mozna tu zyc.

Średnie wynagrodzenie w Niemczech wynosiło pod koniec ubiegłego roku 3209 euro


tam nie ma tak ze po 5 kola zarabiaja, poza tym szybko wchodza wysokie podatki. U nas srednie wynosilo 6500. Czyli typowy Polak zyje za mniej niz 6500 brutto, a typowy Niemiec za mniej niz
@brakloginuf: Nie baituje. Zastanawiam się zestawiając koszty życia że niemcy są drogie. Kasjerka 14 euro na godzinę. To ile jej wyjdzie w miesiącu? 2800 brutto jak będzie robiła 200h. Z tego jej zostanie 2tys netto to jak ona ma przeżyć?
@gracilis: lol. 2 koła euro kapuchy na samo życie w Niemczech to sporo kwitu. Mógłbym co piątek i sobotę tańczyć do rana z dobrą samarą z Rotterdamu i jeszcze na hepi mila powiększonego by starczyło.
@gracilis: to samo pytanie mi chodzi po glowie odnosnie UK.
Pije kawe w Pret-a-Manger, dziewczyny sie uwijaja, z ciekawosci sprawdzilem jakie zarobki.
Wszystkie stanowiska maja bardzo wyszukane nazwy, ale manager punktu sprzedazy ktory ma pod soba z 5 osob zarabia 11-12gbp/h. Po podatku niech wyjdzie 10gbp/h.
Prad od marca to bedzie koszt 300-500gbp/miesiac (jak nic sie nie zmieni), gaz drugie tyle, wynajem/rata? dojazdy? zarcie? but/ciuch? kawa na miescie + mikroskopijna kanapeczka
@NexciaK: Z tego wychodzi że poski uop jest wyżej odpodatkowany niż niemiecki z tym, że polski ma ukryte koszty po stronie pracodawcy o których pracownik nic nie wie. Dalej dla mnie 5k brutto to mało. Nie wiem jak miałym przeżyć za takie pieniadze przez rok.
@gracilis: Ja daję radę i odkładam miesięcznie 1200-1500 euro. Mieszkam i utrzymuję się sama. Uważam jednak, że pensja około 3000 euro netto to szału faktycznie nie ma, a pracuję w swoim zawodzie, mam wyższe wykształcenie, certyfikaty językowe i uważam, że te nawet niecałe 3 tys euro to jest jakiś ponury żart. Osobiście uważam, że powinnam mieć minimum 3500 euro netto i więcej. Jeśli chodzi o niemieckie zarobki to szał był jak