Wpis z mikrobloga

Tak odnośnie ostatnich dyskusji o AI co to zautomatyzuje pracę wszystkich tylko nie programistów. Kojarzycie konfiguratory samochodów? Wizytówka firm wart miliardy dolarów. Intuicyjne i przemyślane jak portal ZUSu i śmigające jak Wykop nocą klikadła, gdzie możesz w przerwach na wczytywanie strony pozastanawiać się skąd spadli producenci francuskich dupowozów śpiewając sobie 120tys za kompakta. Wszystkie wizualizacje na statycznych renderach niskiej klasy - nie więcej niż trzy widoki żeby grafik się nie natrudził. Zabugowane to jest tak, że nawet robiąc pic rel do tego posta udało mi się złapać jak nie widać jednej z kropek wyboru widoku xD

Nad takimi konfiguratorami siedzą ekipy kilkudziesięciu chłopa licząc samych programistów. Mówię tu o samym utrzymaniu - a nie projektowaniu i wdrożeniu.

I teraz pytanie, na poważnie. Co stoi na przeszkodzie - poza oczywistym brakiem narzędzi na dzień dzisiejszy - aby takiego generycznego gniota mogła utrzymywać AI i tuzin Anetek z działu produktowego klikających w Excelu co z czym można połączyć w fabryce a co nie? Gdzie tu jest niezbędna ta elastyczność człowieka?

#programowanie #programista15k #sztucznainteligencja
monyprintergobrrrr - Tak odnośnie ostatnich dyskusji o AI co to zautomatyzuje pracę w...

źródło: comment_1666589296T78pLn9lzKVwkanXEQ6x7q.jpg

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@monyprintergobrrrr: Myślę, że diabeł tkwi w przypadkach brzegowych, w tym co się z czym łączy, a co nie. Spodziewam się, że tam jest tyle wyjatków, tyle wyłączających się rzeczy, że większość to pisze z palca.

Jak zrobisz system decyzyjny do tego, to zwykła Anetka się pogubi, potrzebny jest Anetor 2000. :-) A tak serio, to po prostu skończysz z następnym systemem, który trzeba programować.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 43
I teraz pytanie, na poważnie. Co stoi na przeszkodzie - poza oczywistym brakiem narzędzi na dzień dzisiejszy - aby takiego generycznego gniota mogła utrzymywać AI i tuzin Anetek z działu produktowego klikających w Excelu co z czym można połączyć w fabryce a co nie?


@monyprintergobrrrr: Otóż na przeszkodzie stoi właśnie Anetka. Słyszałeś o SQL? Taki język do pobierania danych z bazy danych. Stworzony jako czytelny język wysokie poziomu, z myślą o ludziach z biznesu (czy ogólnie niezbyt technicznych). Oczywiście korzystają z niego tylko programiści. Albo taki Cucumber - technologia do testowania. Teoretycznie scenariusze testowe może pisać biznes, bo korzysta się tylko z odpowiednio przygotowanej składni. Co jakiś czas powstają takie technologie, tylko po to żeby ich utrzymanie przekazać do działu IT ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I teraz pytanie, na poważnie. Co stoi na przeszkodzie - poza oczywistym
  • Odpowiedz
Spodziewam się, że tam jest tyle wyjatków, tyle wyłączających się rzeczy, że większość to pisze z palca


@everybodykombinerki
No jasne że tak, ale przecież to NIE programiści wymyślają wymagania. Oni dostają je z zewnątrz. Kiedyś używało się opasłych katalogów, teraz Excela. To programiści robią sobie dodatkową warstwę abstrakcji przepisując to do bazy danych. Czym różni się AI od białkowca przeklepującego dane z systemu do systemu?
  • Odpowiedz
@monyprintergobrrrr: skad info, ze robi to kilkadziesiat osob w dev teamie? Robilem projekty dla najpopularniejszych na swiecie firm motoryzacyjnych, rowniez dla ogromnych swiatowych korpo z budzetem na dev pierwszych wersji apki po kilka mln euro i to tak nie wygladalo, chyba, ze liczysz wszystkich pm, po, testerow jesli robi to jakis sh z kontraktorami i musi to przejsc przez X firm, to moze tak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
Arkusz też jest jednoznaczny i nic nie stoi na przeszkodzie aby zaczytywać go jako baza danych.


@monyprintergobrrrr: owszem, stosujemy arkusz jako oszustwo, żeby zmusić biznes do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak Aneta go nie ogarnia to pracuje w HR a nie
  • Odpowiedz
@Paczek_w_masle: No OK ale dalej mówisz o pracy de facto PO a nie Deva. AI „nie da się” powie w ten sam sposób co człowiek. Słaby to dla mnie argument za tym że to uniemożliwi robotyzację stanowiska…

Tu akurat ciężko winić biznes, bo to co widać na stronie, potrafi znacznie różnić się od strony implementacji ze względu na złożoność danych.


…ale to już tak. Rozwiniesz?
  • Odpowiedz
@monyprintergobrrrr: Już mamy GitHub copilot, który sobie super radzi. Do tego dużo rozbudowanych narzędzi korzysta z programowania wizualnego w skomplikowanych zagadnieniach (blender, Godot, unreal). Niedługo taka Anetka+ już będzie w stanie robić super rzeczy.

Programowanie szybko nie zniknie, ale będzie jeszcze prostsze.
  • Odpowiedz
  • 4
@monyprintergobrrrr tak jak koledzy wyżej piszą. Biznes nie jest w stanie sprecyzować i usystematyzować rzeczy, które są konieczne. AI mogłoby to zrobić... gdyby wiedział jaki konkretnie (precyzyjnie) jest cel całego projektu. W najlepszym więc przypadku skończy się na wielu podobnych opcjach z których firmy będą musiały wybierać to co im najbardziej odpowiada i będą mogli pomarzyć o jakichs customowych rzeczach, efektach, opcjach itp. Rola AI sprowadzi się do wyboru najlepszego szablonu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Tu akurat ciężko winić biznes, bo to co widać na stronie, potrafi znacznie różnić się od strony implementacji ze względu na złożoność danych.


…ale to już tak. Rozwiniesz?


@monyprintergobrrrr: zależy w jakiej branży się pracuje, ale dane potrafią być bardzo złożone. To że coś jest wyświetlanie jako pojedyncza ikonka, nie znaczy że to jedno pole w bazie. W praktyce może być zależne od kilku czynników. Czasem biznes nie do końca
  • Odpowiedz
@Paczek_w_masle: ale op trochę ma rację, co ma znikająca kropka do tego, że biznes nie wie, czego chce?

Póki co brakuje sensownych ludzi. Stanowisko seniora rozdaje się już nieraz po 3 latach, żeby połechtać ego ludzi, którzy robią słabo, ale robią, ale jak nie przypilnujesz to ucieknie gdzieś indziej.

Imo przy takim zapotrzebowaniu na programistów firmy powinny to inaczej rozgrywać - ludzie z doświadczeniem i realna wiedzą powinni być tylko od pilnowania kodu mniej doświadczonych i przy okazji szkolenia ich, tłumaczeniu dobrych praktyk i tego sposobu myślenia, który się sprawdza. Nawet przez chwilę brałem w czymś takim udział i działało. Pozwoliło wybić osoby, które się nadają na wyższy poziom i przy okazji stwierdzić, kogo już zawsze trzeba będzie
  • Odpowiedz
Biznes nie jest w stanie sprecyzować i usystematyzować rzeczy, które są konieczne. AI mogłoby to zrobić... gdyby wiedział jaki konkretnie (precyzyjnie) jest cel całego projektu


@Bleck: Przecież AI musi się jeszcze na czymś tego nauczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@trzy_powody: i ktoś musi napisać modele tego AI, ktoś jeszcze musi napisać backend dla tego AI, ktoś jeszcze musi zrobić generyczny front żeby te dane od AI tam się pojawiały i to tylko po to żeby zwiększyć koszt utrzymania 10x xD
  • Odpowiedz
@monyprintergobrrrr: w Mercedesie o ile mnie pamięć nie myli to te konfiguratory potrafiły być wyłączone przez kilka miesięcy bo nie chciało im się ich aktualizować o nowe modele xD czy tam brakowało właśnie nowych modeli
  • Odpowiedz
Nad takimi konfiguratorami siedzą ekipy kilkudziesięciu chłopa licząc samych programistów.


@monyprintergobrrrr: Skąd takie informacje? Znając standardy korpo to raczej nad konfiguratorem siedział jeden lub dwóch młodych, którzy naklepali kod w tym co akurat umieli a nie w tym co powinni, jeden senior rzucił LGTM na review niemal bez czytania kodu, czepiając się jedynie wciec i nazw zmiennych, a grafiki zamówili z agencji na podstawie opisu julki pracującej w marketingu. Kilkudziesięciu
  • Odpowiedz
No jasne że tak, ale przecież to NIE programiści wymyślają wymagania. Oni dostają je z zewnątrz. Kiedyś używało się opasłych katalogów, teraz Excela. To programiści robią sobie dodatkową warstwę abstrakcji przepisując to do bazy danych. Czym różni się AI od białkowca przeklepującego dane z systemu do systemu?

Arkusz też jest jednoznaczny i nic nie stoi na przeszkodzie aby zaczytywać go jako baza danych. Jak Aneta go nie ogarnia to pracuje w HR
  • Odpowiedz
@monyprintergobrrrr: twierdzenie programistów że AI ich nie wygryzie to zwyczajne copium, nie ma co z tym dyskutować, to ich gadanie że "klient sam nie wie czego chce" jest mniej więcej na tym samym poziomie co copium radiologów że "ktoś się będzie musiał pod tym podbić" xD
  • Odpowiedz
@Paczek_w_masle:

Okaże się pewnie, że na podstawie szczątkowych informacji nie za bardzo da się osiągnąć pożądany efekt. Więc co dalej? Trzeba więcej sprecyzowanych wymagań. A stąd już krótka droga, do stworzenia takiej strony przez programistę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wpisujesz prompt z mało sprecyzowanymi wymaganiami, dostajesz stronę gotową w 2 minuty która nie spełnia twoich wymagań więc doprecyzowujesz prompt powtarzając ten proces n razy aż uzyskasz
  • Odpowiedz