Wpis z mikrobloga

Właśnie wróciłem z całonocnego #!$%@? w pingla bieganego ze znajomymi z pracy w barze w centrum Berlina i takich randomow jak tutaj to nigdy w życiu nie spotkałem xD

Bezdomni, wytatuowani Włosi wyglądający jak nazisci, czarni, Mulaci, araby, polscy truckerzy, programiści z Włoch. Macho z Włoch, freaki ubrani jak na pokazach mody, biali rusta, 40 letnia normalna parka niemiecka, jacyś nastolatkowie, sportowcy, trans, lesby, nastolatka w przezroczystej bluzce ze stringami podciągniętymi na pępek, hipsterzy, Anglicy, Portugalczycy, Hiszpanie, ruscy, Białorusini, Chorwaci, jakiś bogaty ziomek #!$%@? w lacosta i diamenty, dziadki xD

Ziolo normalnie w lokalu #!$%@? jakieś dropsy xD jedni prawie spali inni na speedzie. Wszyscy #!$%@? się bawili przy jednym stole uśmiechali i zbijali piątki.

Grałem #!$%@? 6h w pingla z tymi ludźmi xD momentami dosłownie 20 osób na raz grało.

Każdy tak inny i dziwny, ze netflix lepiej by tego nie wymyślił.

Zajebiste wyjście, nigdy się tak dobrze nie bawiłem w barze.

#berlin
  • 144
@Simple-Man: Ogólnie to nie wiem, bo jestem facetem, ale możliwe. Myślę jednak, że to laska ma więcej do powiedzenia w takich wyjazdach niż facet XD (Pamiętam jak moja była przyjechała ze mną do PL i w ogóle się mnie nie słuchała (inb4 patriarchat itp. chodziło raczej o bezpieczeństwo bo na przykład kiedy chciałem zmienić trasę bo przed nami szły #!$%@? sebki to ona musiała swoje, że fajna uliczka i lecimy prosto