Wpis z mikrobloga

#programowanie #programista15k #testowanieoprogramowania #pracait #kiciochpyta

Warto się przebranżowić z programisty na testera automatycznego?

Jestem sobie frontendowcem z ok 7 lat doświadczenia i ostatnio naszła mnie myśl czy się nie przebranżowić na testera automatycznego, w ramach urozmaicenia. Jeśli dobrze rozumiem, to takie programowanko tylko klepie się testy. Kasa chyba też ok, chociaż pewnie trochę mniej niż programowanie.

Warto? Trudno coś takiego zrobić? Może ktoś przeszedł podobną drogę?

Biorę po 15k od każdej drużyny i słucham Państwa
  • 10
  • Odpowiedz
@rudylisek_: najczęściej jest to w druga stronę, bo podytkowane jest to tym, że testowanie, tak jak zreszta programowanie, bywa wypalajace. Zamiast wymyślać algorytmy, które maja klikać w buttony, to będziesz wymyślał skrypty, które weryfukuja.
To jest trochę inny mindset po prostu i wydaje mi się, że w testowaniu takim ogólnym w zasadzie nie ma różnicy czy to projekt x czy y, produkat a czy b. Po prostu piszesz automaty weryfikujace funkcjonalnosci.
  • Odpowiedz
Masz siedem lat doświadczenia i nie wiesz co robi tester automatyzujący? Co ty masz za doświadczenie? W Januszexie? React jest teraz tak gorący, że spokojnie po 40-60eur/h da się wyciągnąć, a Ty chcesz się przebranżowić?
  • Odpowiedz
@rudylisek_: w duzej mierze tester automatyzujacy to nie powinno byc obecnie odseparowania… chyba ze jakas kobyla projekt. Czasami cos przeklikasz manualnie, zglosisz bledy. Uwazam ze jak byles developerem i zsczniesz wspolpracowac blisko testow to sie szybciej wypalisz niz obecnie.
Developer potrzebuje rozwiazywania problemow, a te w testach z programistycznego punktu widzenia sa zazwyczaj trywialne
  • Odpowiedz
@milvanb: Kiedyś tak było, teraz znam więcej byłych programistów, którzy poszli w testowanie niż testerów którzy poszli dalej w kodzenie.
Różnice są bardzo duże między projektami ;) zupełnie inaczej pisze się automaty pod API, niż pod finansową webówkę. Inaczej działa Selenium, inaczej Cypress itd.

@rudylisek_: Na start raczej musisz się liczyć z obcięciem wynagrodzenia, potem jak dobrze ogarniesz to obecnie da się wyciągnąć 30k+ netto na b2b w automatach. Ja
  • Odpowiedz
@rudylisek_:
1. Jeśli Ci zależy na kasie to zostań we froncie, dużo łatwiej złapać zagraniczną ofertę z wysoką stawką. Natomiast polskie stawki w testach automatycznych są bardzo podobne do stawek dla deweloperów.
2. W testach automatycznych na pewno jest mniej roboty i stresu, generalnie można się bardziej #!$%@?ć. Ludzie są dużo mniej ogarnięci, część to często jacyś manuale, którzy przeszli na automatyzację i nie potrafią dobrze ani szybko programować, więc jak
  • Odpowiedz