Wpis z mikrobloga

@SpiderFYM:
- Kowal - był u nas pół roku, po spadku bez szans na zatrzymanie. Samo jego przyjście do Wisły można już było traktować jak niespodziankę, że się zgodził.
- Kondak - odszedł za Sobolem do Płocka, bo miał opcję zostać asystentem zamiast analitykiem
- Mokry - asystent u nas, potem Miedź 2 (pewnie z tego powodu teraz go wzięli) i Wigry
- Szulczek - asystent u nas, Wigry, Warta
-
@JacekBalcerzak: coraz bardziej popularna zaczyna się robić. Ludzie wreszcie zaczynają widzieć że wislackie DNA to tylko pieprzone frazesy do wycierania sobie gęby i trzymania się towarzystwa wzajemnej adoracji, a gdy znajdzie się ktoś ma inne zdanie i pomysły na ten BURDEL zostaje wypieprzony i opluty, a bal dalej trwa.