Wpis z mikrobloga

Zachęcony opiniami znajomych chciałem kupić #thermomix. Niby prosta sprawa, idę do sklepu, kupuję. Otóż nic z tych rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po pierwsze nie sprzedają tego w sklepach, trzeba się skontaktować z jakimś ich agentem. Dzwonię do znajomego, którego kojarzyłem, że jest akwizytorem tego szajsu. Mówię że chcę kupić i żeby mi wysłał paczkomatem a ja zrobię mu przelew. Kolejny problem bo on musi mi zrobić prezentację i coś ugotować. Mówię, że nie trzeba, obejrzałem recenzję w necie i chcę kupić a on że nie można tak bo on musi mi najpierw coś ugotować xD Może mi ktoś wytłumaczyć po co producent wprowadził model sprzedaży, w którym utrudnia się klientom dostęp do produktu? Co za mistrz marketingu im to wymyślił? Oczywiście nie muszę dodawać, że zmęczyła mnie ta cała przepychanka i kupiłem #lidlomix online z dostawą pod drzwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 29
@kukold: To niereformowalna sekta. Taka forma sprzedaży była dobra, ale w latach 90', gdzie tworzyła taką nutkę niedostępności i pozornej elitarności. Agent - agentowi też nie równy, inni normalnie sprzedają go na Allegro z pominięciem tej prezentacji. Tyle, że na wysyłkę czeka się około 25 dni, ale ponoć tyle samo, co po prezentacji.

W dzisiejszych czasach wystarczyłby przecież jedynie sklep internetowy, urządzenie byłoby też sporo tańsze, bo jednak ta prowizja dla
@kukold: Vorwerk (Thermomix) to firma zajmująca się multi-level marketingiem (MLM).
https://www.wykop.pl/wpis/61980087/po-2-tygodniach-z-thermomix-zdecydowalam-sie-go-od/#comment-219655701

Multi-level marketing (MLM) to fikcyjna idea wymyślona dawno temu w USA przez organizatorów piramid finansowych, żeby zamaskować oszustwo. Scam przybył do Polski dopiero na początku lat 90. Każda firma reklamująca się, że działa w branży MLM, jest w rzeczywistości piramidą finansową, w której zysk uczestników jest uzależniony od werbowania następnych uczestników. MLMowe piramidy nie są ścigane i ta bezkarność
źródło: comment_1665966337fUXz3F8wkjaTIosrLHGeaT.jpg
@kukold Masz przewrażliwionego kolegę. Nie musisz przez niego kupować. Po wpisaniu w fb miasta i frazy thermomix znajdziesz ludzi zajmujących się sprzedażą. Mój przypadek. Przedstawiciel na drugi dzień przywiózł pod drzwi. Kasa, podpisane papierów (gwarancja, fv). Zapytał : CZY ŻYCZĘ SOBIE PREZENTACJĘ? Odpowiedzialem, że nie, że wszystko jasne. Na odchodne powiedział, że jeśli zmienię zdanie jest do dyspozycji. KONIEC.
@kukold: Mam porównanie lidlomix /thermomix. Niestety thermomix w mojej opinii jest duuuzo lepszy, są to szczegóły które przy pierwszych kilku użyciach nie robią różnicy ale po dłuższym czasie użytkowania decydują o tym czy garnek będzie używany czy będzie zbieraczem kurzy.
@vinath: @Pan_kierownik: Konkretnie :
1. Uchwyty garnka - w thermomixie przez wygodny uchwyt łatwo trzymać garnek 1 ręką - w lidlomixie musisz mieć do tego 2 ręce. ( brak trzeciej ręki, żeby np coś wygrzebać z dna garnka)
2. Lidlomix ma większy garnek i nóż niestety nie jest odpowiednio wyskalowany- przykład - spróbuj zrobić kruszonkę w thermomixie a w lidlomixie. W thermomixie po 5 sekundach masz super kruszonkę, a w
@Grethold: Niesteyy nie ogarniam tych wersji lidlomixa. Faktycznie gdy teraz wygooglalem to nowa wersja ma rączkę na podobne tej thermomixowej. Rodzice chyba maja wersje z dwoma uszkami i mocą 1100 ale potwierdzę w weekend jak będę u rodziców. Kupowali go rok temu i wtedy to był „najnowszy”
@kukold: Kupiłam bez prezentacji, zamówiłam u kobity i miałam thermomix 2 dni później. Laski nawet na oczy nie widziałam, pomogła mi tylko z założeniem konta
@DaxterPoker:

1.Przecież w lidlomixie też jest uchwyt. Musiałeś kupić starą wersję.
2. Thermomix ma obroty 10k/min, lidlomix 5,8k/min - to chyba oczywiste, że skoro nóż wolniej się porusza (mniej razy pokroił na minutę) to potrzebuje więcej razy obrócić tymże nożem.
4. To również poprawiono w najnowszej wersji
5. Pojemność jest większa, więc jest cięższy
6. I trzeba za nie płacić abonament. Nowa wersja lidlomixa ma możliwość ustalania składników, więc można sobie