Wpis z mikrobloga

Pisałam na ten temat komentarz w pewnym wątku, ale pomyślałam, że to może być ciekawe i że napiszę o tym również na #nowomowajehowych.

Wyjątkowo spontanicznie z mojej strony, bo miałam zamiar w najbliższym czasie pisać na inny temat, ale z racji tego, co odwala Rosja, to pomyślałam, że warto by było, abyście dowiedzieli się, jak Świadkowie Jehowy zapatrują się na to państwo.

Zatem zapraszam do zapoznania się z tym, kim według Świadków Jehowy jest król północy, na podstawie artykułu, który Świadkowie Jehowy analizują na zebraniach:

Po rozpadzie Związku Radzieckiego w roku 1991 żyjący tam słudzy Boży otrzymali „niewielką pomoc” — przez pewien czas zaznawali wolności (Dan. 11:34). Wreszcie mogli bez przeszkód pełnić służbę. Liczba głosicieli mieszkających w krajach dawnego bloku komunistycznego szybko wzrosła do setek tysięcy. W kolejnych latach rolę króla północy stopniowo przejęła Rosja i jej sojusznicy. Zgodnie z tym, co omówiliśmy w poprzednim artykule, żeby utożsamić jakieś państwa z królem północy i królem południa, muszą one spełniać trzy warunki: 1) mieć bezpośredni wpływ na lud Boży; 2) swoimi działaniami pokazywać, że są wrogami Jehowy i Jego ludu; 3) walczyć z drugim królem o dominację.


Tak więc "królem północy" dla Świadków Jehowy jest Rosja. Popierają to proroctwem biblijnym, które mówi:

W czasie końca król południa będzie się z nim ścierał, a król północy jak burza uderzy na niego z rydwanami, jeźdźcami oraz licznymi okrętami. Wtargnie do krajów i przetoczy się przez nie niczym powódź. Wtargnie również do Pięknej Ziemi, a wiele krajów zostanie doprowadzonych do upadku (Daniela 11:40,41).

Ale jak w ogóle doszło do tego, że to akurat Rosja jest tym "królem północy"? Artykuł dalej tłumaczy:

Zwróćmy uwagę na powody, dla których możemy stwierdzić, że obecnie królem północy jest Rosja ze swoimi sojusznikami. 1) Ma ona znaczący wpływ na lud Boży, ponieważ wprowadziła zakaz jego działalności i prześladuje tysiące braci i sióstr mieszkających na terenach, które podlegają jej wpływom. 2) Działania te dowodzą, że nienawidzi Jehowy i Jego ludu. 3) Rywalizuje z królem południa — mocarstwem anglo-amerykańskim. Zobaczmy, jak działania Rosji i jej sojuszników potwierdzają, że obecnie odgrywają oni rolę króla północy.


Jest wzmianka o "królu południa", którym w rozumieniu świadkowym jest mocarstwo anglo-amerykańskie. Oczywiście w tej interpretacji nie chodzi o geograficzne położenie tych krajów, tylko o ich zakres władzy, oraz jakie mają znaczenie na scenie politycznej. Dalej dowiadujemy się:

Król północy i król południa nieustannie walczą ze sobą o dominację. Na przykład gdy po II wojnie światowej Związek Radziecki i jego sojusznicy zyskali w Europie duże wpływy, król południa poczuł się zmuszony utworzyć międzynarodowy sojusz militarny, znany jako NATO. Król północy walczył z królem południa w sposób pośredni, wspierając działania wojenne i powstania w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej. I w dalszym ciągu rywalizuje z nim w kosztownym wyścigu zbrojeń. W ostatnich latach Rosja i jej sojusznicy zyskali wpływy na całym świecie. Poza tym toczą z królem południa wojnę cybernetyczną. Obaj królowie oskarżają się nawzajem o wykorzystywanie złośliwego oprogramowania w celu zaszkodzenia przeciwnikowi pod względem politycznym i gospodarczym. Oprócz tego, tak jak zapowiedział Daniel, król północy wciąż atakuje lud Boży (Dan. 11:41).


Jak widać na przykładzie tego akapitu, NATO istniejące ku naszemu bezpieczeństwu i dobru, jest tu przedstawiane w sposób pejoratywny. Jednocześnie nie przeszkadza to przywódcom religijnym Świadków Jehowy do inwestowania w zbrojenia, alkohol, tytoń i banki krwi, a przecież są temu wszystkiemu tak przeciwni. Zachęcam do zapoznania się z tym znaleziskiem, gdzie są wymienione dowody na te inwestycje:
https://www.wykop.pl/artykul/5113449/swiadkowie-jehowy-w-usa-inwestuja-w-zbrojenia-alkohol-tyton-i-banki-krwi/
Tymczasem wracamy do tematu wpisu.

Księga Daniela 11:41 mówi, że król północy wtargnie do „Pięknej Ziemi”. Czym ona jest? (...) określenie „Piękna Ziemia” nie odnosi się do żadnego obszaru geograficznego — słudzy Jehowy mieszkają teraz na całej ziemi. Określenie to odnosi się raczej do ziemskiej części organizacji Jehowy. Działalność osób, które do niej należą, obejmuje oddawanie czci Jehowie na zebraniach i w służbie kaznodziejskiej.


Cóż za popis megalomanii, by za "piękną ziemię" uważać tylko i wyłącznie swoją organizację, sugerując przy tym między wierszami, że tylko oni są dobrzy.
Czego jeszcze się dowiemy?

Podczas dni ostatnich król północy wtargnął do „Pięknej Ziemi” wiele razy. Na przykład nazistowskie Niemcy prześladowały i zabijały sług Bożych, zwłaszcza w trakcie II wojny światowej. A gdy po wojnie rolę króla północy przejął Związek Radziecki, on także prześladował sług Jehowy, skazując wielu z nich na zesłanie.


Widać tu, że kiedyś dla ŚJ "królem północy" były nazistowskie Niemcy. To tylko jeszcze bardziej udowadnia, że dobierają sobie sytuację polityczną do rozumienia proroctw biblijnych, w które wierzą.

W ostatnich latach Rosja ze swoimi sojusznikami również wtargnęła do „Pięknej Ziemi”. W roku 2017 wprowadziła zakaz działalności sług Jehowy i wtrąciła niektórych z nich do więzienia. Zdelegalizowała też nasze publikacje, w tym Przekład Nowego Świata [Pismo Święte wydane przez Świadków Jehowy - mój przypis]. Ponadto przejęła obiekty Biura Oddziału oraz Sale Królestwa i Sale Zgromadzeń. Biorąc to pod uwagę, w roku 2018 Ciało Kierownicze doszło do wniosku, że Rosja i jej sojusznicy występują obecnie w roli króla północy. Jednak słudzy Jehowy, nawet kiedy są zaciekle prześladowani, nie uczestniczą w jakichkolwiek działaniach zmierzających do obalenia albo zmiany władz. Przeciwnie, zgodnie z radą biblijną modlą się za „wszystkich zajmujących wysokie stanowiska”, szczególnie gdy podejmują oni decyzje mające wpływ na swobodę wielbienia Boga (1 Tym. 2:1, 2).


Rzeczywiście prawdą jest, iż Rosja zdelegalizowała działalność Świadków Jehowy w 2017 roku. Wtedy jeszcze byłam Świadkiem i nawet brałam udział w kampanii pisania listów do Putina i innych wysoko postawionych przedstawicieli Federacji Rosyjskiej. Właśnie teraz przeszedł mnie dreszcz wstydu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
O tym, jak wyglądała ta listowa kampania, możecie dowiedzieć się tutaj:
https://www.jw.org/pl/wiadomosci/jw/region/swiat/ogolnoswiatowa-jednosc-kampania-pisania-listow/

Jeżeli chcecie zapoznać się z resztą artykułu, od 10 akapitu, to możecie przeczytać tu:
https://www.jw.org/pl/biblioteka/czasopisma/straznica-do-studium-maj-2020/Kto-obecnie-jest-kr%C3%B3lem-p%C3%B3%C5%82nocy/

Zwróćcie uwagę, jak tendencyjnie jest on sformułowany. Świadkowie Jehowy do swoich wierzeń dobierają to, jaka panuje sytuacja na świecie, co wcale nie jest takie trudne (coś na zasadzie samospełniającej się przepowiedni - było napisane tak i tak, użyte dużo symboli i ciężko zrozumieć co autor miał na myśli, ale w sumie pasuje taka i taka sytuacja polityczna do tego, więc na pewno o to prorokowi chodziło). Nawet gdy jest wspomniana chociażby II wojna światowa, czy Związek Radziecki, to nie mówią o cierpieniach milionów innych ludzi, a przedstawiają to tak, jakby to Świadkowie Jehowy wtedy byli grupą najbardziej prześladowaną, najbardziej cierpiącą.

Warto też zwrócić uwagę, z jakim patosem piszą później w artykule o tym, jak król północy i południa będą ze sobą walczyć (co wcale nie jest wykluczone że NATO prędzej czy później spuści wpiernicz Rosji, więc Świadkowie będą mieli jeszcze bardziej wodę na młyn) i potem nadejdzie Armagedon, gdzie oni, Świadkowie Jehowy dzielnie będą stać po stronie Jehowy, który ich ochroni przed złymi Amerykanami, Rosjanami i każdemu innemu człowiekowi, który nie jest Świadkiem Jehowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odsyłam do mojego starego wpisu o Armagedonie:
https://www.wykop.pl/wpis/55934539/hej-witam-was-w-kolejnym-wpisie-na-nowomowajehowyc/

Zauważcie też, jakie inne zabiegi manipulacyjne są użyte w artykule. Nie tylko piszą to wszystko z taką pewnością (co jest oczywiste, w końcu brakiem pewności nikt nikogo nie przekona), ale też ich organizacja jest na każdym kroku wybielana, stawiana na piedestale. Nawet ja, choć nie jestem w tym już i w to nie wierzę, w trakcie czytania dawałam się trochę złapać na te manipulacje, bo kiedyś wydawało mi się to takie "logiczne", i w taki sposób zresztą to przedstawiają. A po analizie okazuje się, że jest masa błędów logicznych i manipulacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

------------
Nie jestem już Świadkiem Jehowy, odeszłam stamtąd mając 26 lat (teraz mam 30) po 24 latach (moi rodzice zostali ŚJ, gdy miałam 2 lata). Nie wierzę już w ich nauki, odrzuciłam wiarę w osobowego Boga i nie uznaję autorytetu Biblii, jednak będę ją w niektórych wpisach przytaczać, jako dowód na podstawę tego, w co wierzą ŚJ.

#nowomowajehowych #swiadkowiejehowy #religia #sekta i pozwolę sobie nawet na #gruparatowaniapoziomu, gdyż te wpisy wymagają z mojej strony zaangażowania, uczą czegoś o hermetycznej sekcie i dają mi wiele radości z dzielenia się tymi informacjami, by każdy z Was miał możliwość umieć z nimi rozmawiać, gdy nadejdzie taka potrzeba i podjąć świadomą decyzję w razie czego, bo ŚJ wszystkiego Wam nie powiedzą
Sandrinia - Pisałam na ten temat komentarz w pewnym wątku, ale pomyślałam, że to może...

źródło: comment_16658322645xKx5NxLwOIhOFi2rcOleJ.jpg

Pobierz
  • 17