Dziwnie to wygląda ale to są specjalne szelki żeby zapanować nad dzieckiem które jest właśnie w takim wieku jak ten maluch. Może głupio wygląda ale lepsze takie rzeczy niż zbieranie młodego spod samochodu.
@nobrain: Znowu się zaczyna... Miałeś kiedyś gowniaki pod opieką? Spróbuj sobie iść przez godzinę z ręką w górze, zobaczysz jak fajnie.
Po pierwsze nie smycz, tylko szelki. Po drugie dziecko ma więcej swobody i dwie wolne ręce i może eksplorować świat. Po trzecie nie #!$%@? ci na ulicę jak będziesz musiał zawiązać buta.
@typzoszczednosciami97: Bo nazewnictwo niesie za sobą pewne przesłanie. Jak nazwę psa psem, to widzisz psa. Jak nazwę psa kundlem, to masz jego inny obraz.
Smycz kojarzy się durnym dorosłym z psem i tylko dorośli jak widać wyżej wyśmiewają jeden z lepszych sposobów na spacery z dziećmi. Szelki są neutralne.
@nobrain: lenistwo rodziców i tyle. Po co iść do parku, na plac zabaw, jak można zapiąć jak psa i niech polata po chodniku wzdłuż ulicy. Sam mam dzieci, i w życiu nie zapiąłbym ich na takie szelki. Jakoś dałem sobie radę, wymaga to więcej poswiecenia
@Simple-Man: to znaczy ze wracając z przedszkola chodziłeś tylko przez parki i place zabaw? Dzieci, na pewnym etapie nogi mają szybsze niż rozum, chwilą nieuwagi przy zwykłym powrocie że sklepu czy apteki i młody może zostać potrącony przez auto. Sama ma takiego szkraba, długo wracałam z nią w czujności i refleksie lvl 100, ale i tak miałam sytuację że zwiała, wbiegła na przejście dla pieszych lub próbowała na ulicę. Teraz bardziej
@Wextor: @gdziesomojeokulary: ja juz swoje odchowalem. spoko, chodzcie z dziecmi na smyczy, moje dziecko musialo byc #!$%@? wyjtkowe bo nie przejechal je samochod a smyczy nigdy nie uzywalem. ba! pierwszy raz zobaczylem smycz na tym filmiku. strasznie duzo dzieci musi ginac pod kolami skoro nikt w tych szelkach nie chodzi. chcialbym was na spacerze z dziecmi widziec chlopaki :-)
@ciemnienie: do tego można użyć wózka, jak dziecko jest wybiegane, to z chęcią będzie siedzieć w wózku na czas przejscia wzdłuż ulicy. Powtarzam, dziecku trzeba poświęcić więcej uwagi, wówczas żadne szelki nie są potrzebne
@nobrain: to żeś głupi i nie rozumiesz problemu i że dzieci są różne i że zamiast się męczyć można użyć smyczy która nic nie szkodzi, a pomaga tylko to twój problem. To jakby się czepiać zmywarki że można myć ręcznie i całe życie myłeś to po #!$%@? zmywarka? Po co ułatwiać sobie życie, zwiększać bezpieczeństwo skoro można być starym głupim dziadem co nie? Ja bym nawet powiedział że taka smycz powinna
Dziwnie to wygląda ale to są specjalne szelki żeby zapanować nad dzieckiem które jest właśnie w takim wieku jak ten maluch. Może głupio wygląda ale lepsze takie rzeczy niż zbieranie młodego spod samochodu.
https://www.southparkstudios.com/episodes/zplcis/south-park-chef-goes-nanners-season-4-ep-7
Po pierwsze nie smycz, tylko szelki. Po drugie dziecko ma więcej swobody i dwie wolne ręce i może eksplorować świat. Po trzecie nie #!$%@? ci na ulicę jak będziesz musiał zawiązać buta.
Smycz kojarzy się durnym dorosłym z psem i tylko dorośli jak widać wyżej wyśmiewają jeden z lepszych sposobów na spacery z dziećmi. Szelki są neutralne.
Poczesał by xD
W UK nie jest to w ogóle dziwne. Jakbym miał dwójkę+ bombli to sam bym je tak prowadzał.
@Awerege: smycz to smycz. Nieważne czy przyczepiona do obroży czy do szelek.
To jakby się czepiać zmywarki że można myć ręcznie i całe życie myłeś to po #!$%@? zmywarka? Po co ułatwiać sobie życie, zwiększać bezpieczeństwo skoro można być starym głupim dziadem co nie? Ja bym nawet powiedział że taka smycz powinna