Wpis z mikrobloga

Siemano, mam pytanie do was. Dziś w momencie gdy brat chcial spokojnie kupic papierosy na stacji, jakis gosc do niego podszedl i chcial mu je wziac, on go odepchnal po czym pasazer auta z ktorym przyjechal brat wysiadl z auta i zapytal cos w stylu "co Ty ku*wa chcesz" ten wyciagnal rece i prawdopodobnie chcial sie bic, nastepnie prosto mowiac dostal w twarz, po czym zapsikal gazem oczy ziomkowi z auta brata. Czy to bedzie klasyfikowane jako bezpodstawne uzycie gazu? Czy jesli bede posiadac nagranie, wygram odszkodowanie?
  • 14
@dawid-stepien: Żyjesz w polsce, jakie odszkodowanie XD max co dostanie to mandat ale też dziwna sytuacja, musieliby was przesłuchać i ściągnąć monitoring. Lepiej się w to nie #!$%@?ć, bo to dziwne coś. Jeszcze za papierosy za 2 dyszki. Po #!$%@? ci to? Jakby #!$%@?ł te fajki to wtedy napaść + kradzież. Ale nawet fajek nie #!$%@?ł XD
@dawid-stepien: prędzej to twój ziomek może mieć problem bo tutaj hipotetyczny napastnik tylko wyciągnął ręce, a nie uderzył :) twój ziomek uderzył pierwszy, a tamten w obronie psiknął gazem. Tak wiem porąbana sytuacja ale taki plot twist byłby możliwy chyba, ze na nagraniu ewidentnie widać ze frajer szykuje się do ataku