Wpis z mikrobloga

44/52 --> #anime52
Bastard (recenzja manhwy)

MAL: https://myanimelist.net/manga/111213/Bastard
Kitsu: https://kitsu.io/manga/bastard-manhwa
AniList: https://anilist.co/manga/86964/Hurejasik/

POV: Twój stary jest seryjnym zabójcą, a Ty musisz mu pomagać albo Ciebie też zabije.

Fabuła:
Manhwa/Webtoon “Bastard” to historia licealisty, który od małego jest szkolony przez swojego starego (w tym wypadku nie pijanego), aby mu pomagać przy zabijaniu młodych kobiet i służyć jako przykrywka dobrego ojca.
Właściwa fabuła rozpoczyna się, gdy jego ojciec postanawia zabrać się za dziewczynę, która niedawno przeniosła się do szkoły chłopaka i w której się zakochał. Historia skupia się na próbie ochrony dziewczyny i zbliżenia się do niej w ten sposób, aby nie wyjawić swojego mrocznego sekretu, ponieważ chłopak pomagał przy morderstwach i nie chce skończyć w więzieniu jako współwinny.

W rezultacie mamy zabawę w szachy 4D. Jego ojciec nie chce zostawić żadnych śladów zbrodni i wykonywać podejrzanych ruchów, chłopak próbuje chronić dziewczynę, ale nie może tego robić w nieskończoność i powoli spychany jest w róg. Dlatego szuka sposobu na wydanie swojego ojca policji w taki sposób, aby samemu nie zostać pociągniętym do odpowiedzialności. W międzyczasie zdobywa sojuszników, przeciwników, a jako czytelnicy jesteśmy świadkami wielu potyczek intelektualnych oraz fizycznych.

Przyjemnie się to wszystko czyta - osobiście, podobnie jak wiele osób, lubię historie o złoczyńcach oraz typowy pojedynek “dobra” ze złem. Choć w tej mandze nie ma dobrych ludzi. Wszystko jest jakimś odcieniem szarości i każdy popełnia jakieś zbrodnie. Na pewno problemem jest pewna przesada, to znaczy każdy tutaj jest złoczyńcą i licealiści na porządku dziennym wpadają na seryjnych morderców. Jeśli zawiesimy swoją niewiarę to nie przeszkadza to tak bardzo, choć wiele wydarzeń to bardzo mocne zbiegi okoliczności, które mają spinać wszystkie wątki w całość.

Postacie:
Stary (nadal nie pijany) jest znanym CEO firmy budowlanej, który udaje super miłego ziomka, ale po godzinach morduje sobie ładne młode kobietki. Mam wrażenie, że hobby mordercy zajmuje więcej czasu niż jego właściwa praca, bo praktycznie tylko tym się zajmuje. Charakteru nie ma za grosz - na zewnątrz jest miły, w środku jest mordercą z wykrzywioną psychiką i to jego cała osobowość.

Zresztą reszta postaci ma się nie inaczej. Na drugim planie mamy drugiego seryjnego mordercę, który jest postacią komicznie przerysowaną i którą przemilczę aby nie spoilerować. Mamy dziewczynkę, którą syn psychopaty chce chronić i która jest aniołem wcielonym i to również jest jej cały character.

Jasnymi punktami jest młody współ-morderca, który przeciwstawia się ojcu i chce zerwać z takim życiem i przechodzi przemianę. Oraz jego szkolny prześladowca, który również ma swój ciekawy arc. Czy jest to “najlepsza przemiana jaką czytaliście”? No nie, ale na pewno urozmaicają one historię.

Grafika:
Stylistycznie jest ciekawie, bo mamy kolorowe strony, które jednak wpadają w brudne, brązowo-szare barwy i w całej ten manhwie nie ma raczej miejsca na różnorodne kolory i ciepłe tony. Char designy są dość nudnawe, grafika wypada całkiem ok i da się to czytać. Nie ma co za wiele pisać, ponieważ manhwa broni się raczej fabułą, tajemniczością i potyczkami intelektualnymi i knowaniami między ojcem, a synem. Oprawa jest wystarczająco dobra aby się miło czytało.

Podsumowanie:
Dzisiaj krótko i na temat, bo sam komiks nie jest jakoś super długi. Czyta się przyjemnie, nawet wciąga, fabuła idzie odpowiednim tempem, a sama manhwa kończy się faktycznie wtedy gdy powinna.
Jeśli lubicie historie o mordercach oraz potyczki intelektualne gdzie trzeba przewidzieć kilka ruchów oponenta do przodu to będzie historia dla Was.

=================
#animedyskusja #anime #manga
young_fifi - 44/52 --> #anime52
Bastard (recenzja manhwy)

MAL: https://myanimelis...

źródło: comment_1664704450YV5Sgg8lNOF4hpLBNwtf3Z.jpg

Pobierz