@bloomber Mogłeś chociaż kurs jena sprawdzić bo siejesz popełnię. Kurs jena ¥100=3,28zł więc big mac w przeliczeniu na złotówki to 16,09zł Niezmienia to faktu że różnica ceny do zarobków jest szokująca.
@bloomber: Jestem bardzo słaby z ekonomii, więc może ktoś mnie oświeci i wyjaśni jak to możliwe, że w kraju w którym są wyższe koszty pracy, bo Japończycy przecież więcej zarabiają, płacą podatki, na żywność podobne chyba jak i my, ta bułka z kotletem jest tańsza? Logicznym jest, że ich foodcost powinien być wyższy bo skoro wszyscy więcej zarabiają, to i cena upieczenia tych bułek i dostarczenia mięsa powinna być wyższa, za
@bloomber: w maku bywam raz na ruski rok, jak poprzednio byłem to za big maca płaciłem 10 czy 12 zł, a jak byłem wczoraj to przeszło 17 złotych, 35 za dwa a w tych pieniądzach można zjeść jakiś sensowny obiad a nie bułę z kotletem, albo włoską pizzę. Ale generalnie widzę tendencję że faceci uczą się gotować i wolą coś sami zrobić w domu niż stołować się na mieście. W tych
nie pójdę więcej na siłownie, dzisiaj poszłam poćwiczyć brzuch na ławce. Najpierw jakiś chłop ciągle się podejrzanie gapił, potem drugi i widziałam jak śmieje się pod nosem. Wróciłam do domu i od razu się rozbeczałam #sport #silownia
#japonia #inflacja ale też #bekazpisu
Niezmienia to faktu że różnica ceny do zarobków jest szokująca.
@Karonon: Jedź zagranicę zobaczyć że tam jest dokładnie tak samo. Czekają na ciebie
@didolo03: nice try.
Logicznym jest, że ich foodcost powinien być wyższy bo skoro wszyscy więcej zarabiają, to i cena upieczenia tych bułek i dostarczenia mięsa powinna być wyższa, za
@Yogi282 chyba jeszcze raz musisz sobie policzyć te 390x3.30