Wpis z mikrobloga

Sądzę że w więzieniu ani frontowiec, ani backendowiec to nie najlepsza pozycja. A najgorzej to zostać fullstackiem.
  • Odpowiedz
@instytut_badania_jonosfery: ja p------e bycie backendem, wszyscy chca od ciebie wszystko, uznaja ze ty jestes zawsze odpowiedzialny za funkcjonalnosc i zawsze masz najciezsza robote, a front potem przychodzi pyta co trzeba zrobic i wyswietla to co mu zwroci backend i fajrant
  • Odpowiedz
widze ze WSZEDZIE jest gatekeeping. Programisci backend pluja na front. Grazyny z biura pluja na produkcje. Pracujesz w operacjach finansowych KEKW ale guwno tylko trading i investing idz tam klikac kejsy
  • Odpowiedz