Wpis z mikrobloga

Story time. Moim rodzicom umarła sąsiadka z góry. Nic w tym dziwnego, wiekowa kobieta była. Spadkobiercy sprzedali mieszkanie fliperom. Fliperzy zrobili remont, sprzedali Pani Anetce. Pani Anetka się wprowadziła i zaczęło się zalewanie mieszkania moich rodziców. No ewidentnie coś nie tak z remontem. Jedna prośba do Pani Anetki o naprawienie, druga prośba, coś tam niby zrobione, Anetka zapewnia ze fachowcy byli i teraz będzie już okay. Oczywiście nie jest, cierpliwość się skończyła, sprawa skierowana do kancelarii. Nie chcieliście gadać to będziemy się sądzić. Przychodzi ekipa z administracji, żeby zobaczyć co się dzieje. Okazuje się, że ekipa od fliperów ułozyła rury pod sufitem podwieszanym w łazience moich rodziców. XDDDDD Nie wchodziły im, więc wywiercili dziurę w podłodze włożyli stylem ninja wszystko pomiędzy strop a sufit podwieszany i pora na CSa. Chłop z administracji mówił, że czegoś takiego to jeszcze w życiu nie widział, a podobno widział już niejedno. Pani Mecenas zaciera ręce. XD #patodeweloperka #nieruchomosci #flipmieszkania
  • 39
  • Odpowiedz
@popo_von_kox: rurki które biegną do pionu kanalizacyjnego to fi 50 (5cm grubosci) uwzgledniajac spadek i wylewkę wychodzi max 12 cm. Minimalne stropy maja 15 cm. Reasumując, kolejna bajka dla atencji lub celowe szkalowanie fliperow (być może na zlecenie). Bo ktos nie wybudowal miliona mieszkań a potrzeba winnych lub szykowanie gruntu pod kolejny podatek nienazwany podatkiem.
  • Odpowiedz
@popo_von_kox: Chyba nad sufitem podwieszanym, a nie pod. To po pierwsze.

Po drugie, twoi rodzice nie zauważyliby wiercenia i opadajacego gruzu nad ich sufitem? I ten upadający gruz nie wpłynął w żaden sposób na kondycje tego sufitu, tak?

Po trzecie, dlaczego nie odpowiadasz na prośby o zdjęcia i nie odnosisz się do merytorycznych kontr-argumentów w komentarzach.

Reasumując : zarzutkake. Ale 200 osób łyknęło XD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@popo_von_kox: debilniejszej historii dawno nie czytałem. Żeby się przebić przez strop i "położyć rury" trzeba by najpierw przeciąć zbrojenie i nie da się tego zrobić tak jak na rysunku wrzuconym wyżej bo jakoś te rury trzeba połączyć, więc trzeba by wyciąć na odcinku kilkudziesięciu cm. Czyt. strop w łazience nie miałby na czym się trzymać. Chyba że to stara kamienica i strop jest z drewnianych belek, ale to wtedy twoi
  • Odpowiedz