Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zauważyłam, że większość użytkowników twierdzi, że #damskiprzegryw to wymysł #rozowepaski, które nie mogą usidlić chada. I przyznam szczerze, że mega wkurza mnie takie podejście. Różowy pasek przed 30 here. Związków na koncie brak. Ba, nawet kolegów na horyzoncie nie widać. Wygląd ok. Ale niestety bardzo duża nieśmiałość, małomówność i długi czas zanim się otworzę. Nie zauważyłam zainteresowania ze strony płci przeciwnej. Za to te krytykowane Juleczki - głośne, przebojowe i często bawiące się uczuciami innych dziwnym trafem były zawsze otoczone wianuszkiem adoratorów. To jak, istnieje ten damski przegryw czy nie?

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #630000cfe019e56123c07089
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 46
zobacz to


@Nowelizacja:

To że przy wyborze większej ilości kandydatów, większe znaczenia mają powierzchowne cechy, nie odnosi się do trendu który wskazuje kobiety jak bardziej wybredną stronę, po prostu w mniejszej grupie będą bardziej wybredne w szerszym zakresie cech potencjalnego partnera.

Przestań uprawić symetryzm, bo tej sytuacji nie ma symetrii.
A zawyżone wymagania nie są niczym złym, grunt to zdawać sobie z ich istnienia sprawę i nie obwiniać całego świata za
To że przy wyborze większej ilości kandydatów, większe znaczenia mają powierzchowne cechy,


@eeemil: tak, dla obu płci ( ͡° ͜ʖ ͡°)

nie odnosi się do trendu który wskazuje kobiety jak bardziej wybredną stronę, po prostu w mniejszej grupie będą bardziej wybredne w szerszym zakresie cech potencjalnego partnera.


@eeemil: kobiety nie tyle są bardziej wybredne (jeśli chodzi o poszukiwanie związku, zakładam że nie piszemy o ONS), co
kobiety nie tyle są bardziej wybredne (jeśli chodzi o poszukiwanie związku, zakładam że nie piszemy o ONS), co bardziej wracają uwagę na całokształt.


@Nowelizacja:

Rożnicę są niewielkie, mężczyźni też zwracają uwagę na całokształt w wyborze stałego partnera, a atrakcyjność fizyczna jest głównym czynnikiem dla większości przedstawicieli obu płci.

https://flowingdata.com/2013/06/12/what-the-sexes-want-in-speed-dating/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19558447/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19558447/


@eeemil: może inaczej - nie tyle mężczyźni nie zwracają uwagi na inne cechy, co te cechy nie są aż tak znaczące u nich przy wyborze partnera. Tutaj ciężko się nie zgodzić. U kobiet dużo łatwiej nadrobić pewnością siebie, zawodem, inteligencją itd. (nie znaczy to, że nie trzeba mieć odpowiedniego wyglądu).

Mam kolegów, którzy narzekają na te inne cechy, których im brak u partnerek, ale nadal by ich nie wymienili na
@Nowelizacja:

dobry wygląd mężczyzn nie wystarczy by być z nimi w związku.


Często nawet wystarcza by tkwić w patologicznym związku, jakby kobiety bardziej oceniały charakter to by nie było 50% rozwodów.

A tak - nawet patrząc nawet na wykop - no sporo jest chłopów, którzy nie patrzą na nic innego niż wygląd


Bo wbrew temu co deklarują, chcą tylko FWB/ONS, a nie typowego związku.
Często nawet wystarcza by tkwić w patologicznym związku, jakby kobiety bardziej oceniały charakter to by nie było problemu przemocy domowej. Kobiety nie szukają stereotypowych miłych mężczyzn, tylko właśnie pewnych sobie i męskich. U niektórych będzie to oznaczać ekstrawertyka, u niektórych patusa.


@eeemil: zależy co rozumiesz przez charakter - bo rozumiem że jako patologiczne związki rozumiesz takie, gdzie mężczyzna jest "męski", pewny siebie, przebojowy itd.

Kiedyś sędzia, który miał kilkadziesiąt lat doświadczenia
@AnonimoweMirkoWyznania: serio? serio? serio?!?!

Załóż ładną kieckę, zrób włosy i makijaż i powtórz to do momentu aż ktoś w pracy, na ulicy czy innym miejscu gdzie są faceci cię gdzieś zaprosi. Albo załóż tindera.

Jeżeli damski przegryw istnieje to chyba tylko w takim sensie, że nie chce ci się nawet robić powyższego.

Nie ma #!$%@? szansy, to po prostu nei występuje by dziewczyna która wygląda ładnie tzn. nie koński ogon i
Bo wbrew temu co deklarują, chcą tylko FWB/ONS, a nie typowego związku.


@eeemil: eh, teraz zauważyłam - ty pisałeś o mężczyznach? No wielu (przynajmniej na portalach randkowych) szuka fwb/ons. Ja mam ogólnie taką hipotezę, że jak mężczyzna nie szuka związku w wieku około 30 lat, to się nie nadaje na długotrwałego partnera (może z wyjątkiem takich, co dopiero zakończyli związek). Nie ma nic w tym złego, nie wszyscy muszą tworzyć długotrwałe
To jak, istnieje ten damski przegryw czy nie?


@AnonimoweMirkoWyznania: powiem tak: spotkałem raz na studiach typiarę co była autentycznie grubsza niż wyższa i faceta miała. Czy było to związane z tym że była spoko osobą, bardzo sympatyczną - nie wiem ale się domyślam.

Niestety gorzka pigułka jest taka jak pisze @Nowelizacja. I to się tyczy zarówno kobiet jak i facetów, choć osobiście uważam że kobiety nadal mają łatwiej, choćby ze
Problem ze znalezieniem partnera wynika głównie z psychiki


Różowa odlatuje.
Nie, problem wynika głównie z demografii, rodzi się 105 chłopców na 100 dziewczynek. Są rejony gdzie na jedną wolną różową przypada 30 wolnych niebieskich.
Jest 5 milionów wolnych niebieskich, i 4,1 miliona wolnych różowych z czego 2,1 to samotne matki. Jak odejmiesz jeszcze z nałogami; nadwagą; borderki; glonojady to mało co zostaje.

potem ewentualnie z zawyżonych wymagań


I tu jest pies pogrzebany
OP: @Darthal, ale chodzi właśnie o to, że nie podbijają. BMI w normie więc nie w tym tkwi problem. Niby piszesz, że nieśmiałość ich nakręca, a ja zauważam, że wręcz przeciwnie. Przez to, że jestem małomówna wydaje mi się, że faceci po prostu jakoś mnie unikają. I to nie chodzi o to, że mam jakieś zawyżone wymagania, bo wręcz przeciwnie. Przez to, że nie mam zbyt wysokiej samooceny nawet źle
1a6e1 9r33n: >Przegryw to osoba, która jest sama bo nie ma wyboru. Ty, wystarczająco że się odezwiesz i na milion procent coś znajdziesz.

@TheGreenBastard blackpill i mgtow d##a cicho ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Owszem,nam facetom jest z tym trudniej,ale jednak powiedzmy sobie szczerze - nie wystarczy,że się raz odezwie. I jednak również dla nas facetów "odezwać się" to jest czasem trudne.

Damski przegryw w pewnej skali istnieje
1a6e1 9r33n: >Generalnie po prostu nie rozumiem skąd ten brak zrozumienia u większości przegrywów dla osób, które mają ten sam problem (#!$%@? społeczne) tylko po prostu są innej płci.

A to... OPko, to akurat prosta sprawa jest. Spora część tych ludzi trafiła w #przegryw nie przez #autyzm czy wygląd tylko tak naprawdę dlatego,że są pieprzonymi toksykami z którymi nie da się wytrzymać.Po prostu.

Toksykami i/lub typami którzy dziecinnie uważają,że oni są