[itzan92]

Mirki znalazłem witaminy które są bardzo dobre i tanie co jest niespotykane- skład bogaty. Bardzo ważne że nie zawierają rakotwórczego żelaza, a nadmiar żelaza ma każdy kto pije piwo i alko.
Używam od dawna i to jedne z lepszych witamin, w sklepie rossman.

#suplementy
#lekarz
#silownia
#zdrowie
#ciekawostki
#alkoholizm
#depresja
#witaminy
#kac
#promocja
#rossmann

[AVOIDME]

Suplementowanie witamin „na oko” nie ma sensu. Zbadaj niedobory, a potem ewentualnie suplementuj w razie potrzeby.

Nadmiar jest równie szkodliwy jak niedobór.

[OLLEKS]

@itzan92: po cholerę wszystkie suplementujesz?

[tomtom666]

rakotwórczego żelaza

@itzan92: od jurka zięby to wiesz?

https://bmccancer.biomedcentral.com/articles/10.1186/s12885-019-5642-0

Suplementy żelaza miały zerowy wpływ na ryzyko raka.

Żelazo jako takie miało, ale tylko jeśli pochodziło z mięsa, czyli w praktyce wykazano wpływ jedzenia mięsa, a i tak było to raptem 10%.

[DrGreen_2]

@tomtom666: Raczej chodzi o to, ze mężczyzna mięsożerny nie powinien dodatkowo suplemntowac żelaza bo go w takiej ilości nie traci jak kobieta (menstruacja). Patrz na badania na mężczyznach nie kobietach.

@AVOIDME: większość witamin jest jest rozpuszczalna w wodzie wiec po prostu je wysikasz. Chociaz tez uważam ze zjadanie multiwitamin jest głupota.
@itzan92: lepiej przyjąć odpowiednio duża dawkę D (zbadaj poziom), dobrej jakości magnez w różnych formach, cynk

[tomtom666]

@DrGreen_2: na mężczyznach nikt nie robił, bo mężczyźni z powodu który wymieniłeś nie stosują raczej suplementów, ale jakby miała być jakakolwiek rakotwórczość, wyszłoby w badaniach na kobietach.

Nie to że nadmiar żelaza jest zdrowy, bo nie jest, ale akurat jeśli o nowotwory chodzi to "mężczyzna mięsożerny" ma inne powody do zmartwień.

[sketel]

@tomtom666: A dr Greger mówi co innego.
https://nutritionfacts.org/video/risk-associated-with-iron-supplements/

Powołuje się na to.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17823849/

[romek898]

@itzan92: To jest dosłownie szczanie pieniędzmi. Jak jesz wartościowe posiłki to nie musisz się suplementować. Ewentualnie dla spokoju ducha robisz badanie i łykasz to, czego masz niedobór.