Wpis z mikrobloga

Jak bardzo ludzie muszą mieć smutne życie skoro przychodzą do biur aby odpocząć/unikać swoich rodzin ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Generalnie pracuje w systemie głównie zdalnym, należy się pojawić w biurze z 4-5 razy w miesiącu, bez większego grafiku itp. Zawsze zastanawiało mnie dlaczego niektórzy przychodzą codziennie, mimo, że praca tego nie wymaga, myślałem, że może nie mają warunków do pracy w domu, dzieci miały nauczanie zdalne podczas covidu.

Jednak w czasie typowo biurowych rozmów okazuje się, że ludzie przychodzą głównie odpoczywać od swoich rodzin, pytanie brzmi w jakim celu je zakładali? I to nie tyczy się jednej, dwóch osób, znam takich kilkanaście ( ͡° ʖ̯ ͡°) Znam też z dwie osoby dla których praca zdalna jest bardzo ok z właśnie względu spędzania większej ilości czasu z rodziną, ale przytłaczająca większość woli unikać swoich rodzin w ciągu dnia i mieć święty spokój, co ważne tyczy się to mężczyzn i kobiet. Najgorsze jest to, że te rodziny nie utrudniłyby pracy, chodzi o zwykłą obecność...
Generalnie słuchając czasem rozmów w pracy, wydaje się, że gdyby niektórzy mogli cofnąć czas to zostaliby #childfree

#korposwiat #pracbaza #rodzina #dzieci
  • 62
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@maruch: o nie, wypopkowy żalnik xD
Tak tak, olaboga jaki rzal, biedne ludzie.
Tylko coś ci się ptysiu narracja nie spina.
Po pierwsze, nikt nie mówi o domu 200m czy nawet takim mieszkaniu, a o dodatkowym pokoju pod pracę- zamiast m2 to m3, żeby był pokój na gówniaka, sypialnię i gabinet właśnie.
I na coś takiego, "podrzędny klikacz" jest w stanie sobie spokojnie zarobić.
No ale po co, jak #!$%@?
@niewiemjakiwybrac: Będziesz miał żonę i dzieci to zrozumiesz.
Nawet z najlepszą żoną nie możesz ciągle spędzać czasu bo nie wytrzymacie. Do tego są takie okresy w których jest trudno- np. gdy dzieci są bardzo małe i tylko płaczą i śpią. Dla faceta jest to chyba szczególnie uciążliwe.
O braku warunków do pracy z domu już nie wspominam ale od znajomych słyszałem historie o pracy z kuchni czy łazienki...
@niewiemjakiwybrac:
1. Wyjście z domu, masz swój harmonogram dnia, trzeba się ubrać, umyć, umalować, możesz wykorzystać fajne ciuchy z szafy, zjeść śniadanie, wracając z pracy zrobić od razu zakupy/załatwić rzeczy. Po wieloletniej pracy w domu naprawdę uważam, że mogą to być plusy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2. Masz swoją przestrzeń na prace, a nie wydzielony kąt w patodeweloperce. Ten punkt może zniknąć, jeśli się ma gabinet/pracownie, mnie
@tellet: Czy jeśli nadejdą czasy kiedy większość programistów przestanie być potrzebna, bo wyprze ich technologia, albo pan hindus, nazwiesz debilami tych którzy szli w IT zamiast zostać lekarzami?
@bnz44:

jeśli

Po co przejmować się czymś, co nie nastąpi?
Hindusi już byli, po kilku rozwalonych samolotach i innych, mniejszych wtopach, jakoś się zatrzymali.
@tellet: No właśnie, jeśli. Nie przeszkadza ci to mądrzyć się na temat tego jakie ludzie mieszkania wybierali x lat temu i nie pomyśleli o własnych gabinetach. Tak jakby ktoś z góry był w stanie przewidzieć wszystkie okoliczności i sytuacje które go spotkają w życiu, rodzaj pracy, ilość dzieci no i każdy jest gościem którego stać dołożyć w ciemno np. 80 tys. do mieszkania, na pokój który może kiedyś się przyda.

Mieszkam
@niewiemjakiwybrac: @Zgrywajac_twardziela: a ja wam powiem że kocham moją narzeczoną ale na przykład nie chciałbym z nią pracować. Nie chodzi mi o ucieczkę z domu żeby jej nie oglądać. Ale taki kawałek swojej własnej przestrzeni jak na przykład praca się przydaje. Dobrze jest wrócić do domu i opowiedzieć komuś swój dzień zamiast dzień w dzień siedzieć z tą drugą osobą 24h

Takie moje zdanie ale ja też lubię mieć przestrzeń
@niewiemjakiwybrac: Mnie najbardziej dziwi, że ludzie lubią sobie ponarzekać w robocie przy ludziach, którzy czasem ledwo ich kojarzą ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zamiast zgodnie z prawdą powiedzieć, że woli się pracować w biurze, bo lepsze warunki, czy możliwość spotkania z ludźmi to pojawi się jeden z drugim narzekający jakie mają ciężkie życie i jak bardzo Pjoter ciemięży swojego ojca sprawiedliwego
@niewiemjakiwybrac: Lol wniosek jest generalnie bardzo płytki. To oczywiste, że posiadanie rodziny jest eksploatujące dla ludzi, co nie znaczy, że satysfakcja i miłość nie są dla nich wystarczającą rekompensatą za ponoszony trud.

Większość osób, które obserwuję, woli pracować z biura jeśli jednocześnie posiadają dzieci i nie posiadają wystarczającej przestrzeni.

Znajomi posiadający domy często wolą pracować zdalnie - dziecko, o ile się nim ktoś zajmuje - siedzi na innej kondygnacji, można mieć
@niewiemjakiwybrac: Wydaje mi się, że to na zasadzie przyjętego stanowiska, że człowiek musi wziąć ślub i założyć rodzinę i broń Boże żeby zostać i żyć samemu. Ja od x lat nie byłem w żadnym związku, ba, nawet mówię wszędzie, że obecnie mnie go nie interesuje ale ciagle słyszę od rodziny i w pracy życzenia żebym sobie kogoś znalazł bo taki dobry chłopak się marnuje. Nawet słyszałem teksty, że zobaczę za 20