Wpis z mikrobloga

Rada ode mnie, dla wszystkich mlodszych wykopkow. Jezeli macie taką możliwość - nie zryjcie slodyczy, odstawcie ciastka i napoje gazowane. Nauczcie sie jesc normalnie.
Obecnie mam stan przedcukrzycowy, insulinoopornosc przez to, ze cale zycie żarłam czekolade, ciastka, drozdowki, biale pieczywo, czekoladowe platki z mlekiem. No i poskutkowało to tym, ze kompletnie #!$%@? sobie hormony.
Nauczylam się gotować z niskim indeksem glikemicznym (swoją drogą to wcale nie jest skomplikowane i polecam wszystkim tak jeść - nawet osobom zdrowym). Dopóki trzymam diete w 100%, to czuję się jako tako ok. Wystarczy jeden dzień tzw "cheatday", w ktorym zjem coś slodkiego lub nie trzymam się stałych godzin posiłków. Wtedy tak jakby wczesniejsza walka nie miala sensu. Bywam tak spiaca i zmeczona, ze nie moge NIC zrobic. Po prostu śpię. A drugie, co gorsze - zeby wrócić na "dobre" tory, to kolejna walka ze sobą bo czuję wieczny głód, chęć podjadania itd. Jak juz uda mi się przezyc kilka dni na dobrej diecie, to to wszystko znika, ale zwykle wraca na przyklad w weekendy - kiedy wychodze do znajomych (wiadomo, podjadanie, chipsy, ciastka), lub aktywnie spedzam czas (problem z utrzymaniem stalych godzin posilkow).
Dlatego apeluję, jezeli mozecie: przestańcie zrec, bo skonczycie jak ja xD

#wysryw #chudnijzwykopem #insulinoopornosc #cukrzyca
  • 41
@Kanarynka: Masz stałe godziny posiłków - jakie i ile posiłków jesz? Zwracasz uwagę na węglowodany?
Ja mam to samo i do tej choroby mogę dodać dwie kolejne z nią związane. Osobiście nie ogarniam niskiego indeksu glikemicznego, od jakiegoś czasu jestem na low carb i w sumie dobrze się czuję :) Na keto nie dałam rady, bo było to zbyt drastyczne, ale mam w planach wrócić na keto, bo moim zdaniem jest
@Kanarynka: Rozumiem. No ja inaczej jem i czasem sobie pozwolę na coś słodkiego czy tam wysokoprzetworzonego.
Dużo mówi się o indeksie glikemicznym, a mniej o ładunku glikemicznym, a to też może mieć znaczenie ;)
A lekarz zalecił Ci jedzenie co 4h i o niskim indeksie czy sama to gdzieś znalazłaś? Zastanawia mnie też to jak z pracą to pogodzić - takie ciągłe jedzenie.
@Kanarynka: Ehh... ja nie żarłam tony ciastek i fast foodów przepijanych colą, a mimo wszystko od lat walczę o wyjście ze stanu przedcukrzycowego i insulinooporności. Nie ma reguły - u mnie niestety w grę wszedł głównie rozwalony układ hormonalny + brak ruchu. Dziś jestem na etapie -10 kg, mam wagę w normie i jestem dobrej drodze do wyjścia z tego shitu.

Ja na imprezy zaczęłam przynosić przekąski typu ogoreczki, ser czy
@Neko-chan51: Tak - taka dieta ma zastosowanie raczej tylko w przypadkach normikow, którzy coś tam ćwiczą i dbają o zdrowie. Najlepiej syf wykluczyć całkowicie - chyba, ze na dobicie kalorii w nadwyżce.
@Kanarynka: Jakbyś nie jadła słodyczy to białe pieczywo by mogło pozostać ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Chociaż z drugiej strony ja liczę kalorie i przy diecie niecałe 1700kcal to dwie kajzerki #!$%@?ą ci prawie połowę dziennych kalorii, a indeksu sytości to nie mają znów za wielkiego, więc dużo lepiej białe pieczywo zastąpić ryżem.
@Kanarynka: z to przekąskami to u mnie udaje się tylko na jakichś domówkach, w innych przypadkach staram się w miarę zwracać uwagę jak jestem na mieście żeby nie iść za tłumem i przede wszystkim nie jeśç, kiedy nie jestem na prawdę głodna (czasem człowiek podejmuje decyzję impulsywnie nie zastanawiając się nawet czy je dla zaspokojenia głodu czy zldla czystej przyjemności).

Co do owsianki, to przyn szczerze że jako nastolatka będąc na
@Kanarynka: Też mam IO i nie czuję głodu na diecie z niskim IG. Nawet za duże te posiłki od dietetyka są. No najgorzej, że zmniejszy się ilość kcal do minimalnego zapotrzebowania i tak wcale się nie chudnie, mi ze 3 miesiące zajęło schudnięcie 2 kg. Trochę to jednak demotywuje. A sama dieta z niskim IG to w sumie jak normalne żywienie, oczywiście poza tym, że zamiast cukru to erytrol lub chociaż