NEETy to wygrywy w owczej skórze. Mają bogatych, kochających i tolerancyjnych rodziców. Jak rasowe oskarki nie skalani pracą, mają czas i środki by poświęcać się siłowni, rozrywkom i imprezom.
Niestety, nie każdy wygrał loterię. Wielu ubogich, z patologicznych lub niepełnych rodzin, gorszych od nich pod każdym względem kolegów, musi z ukłuciem zazdrości w sercu czytać jak cudownie mają.
Zaraz potem ubierają się do pracy.
Bo w prospekcie życia, zamiast odpoczynku i fajnych rodziców, mamy głód, biedę i chłód.
@Leniwiec-Egzystencjalizmu: jak byłem bezrobotny przez 3 lata to nie mialem nawet kompa co by na nim w coś dobrego pograc, była bida jak cholera wiec potwierdzam jak najbardziej, neet gdzie nie brakuje ci pieniędzy dzieki rodzicom = wygryw i to bardzo duży
@Leniwiec-Egzystencjalizmu: Moim zdaniem najlepsze jest coś pomiędzy, czyli luźna praca zdalna z zarobkami. Realnie nie ruszasz się z domu i pracujesz ~4h a masz kasę, a jeszcze jak mieszkasz przy okazji u rodziców i zamiast czynszu dokładasz się symbolicznie do rachunków to już w ogóle super.
Mają bogatych, kochających i tolerancyjnych rodziców. Jak rasowe oskarki nie skalani pracą, mają czas i środki by poświęcać się siłowni, rozrywkom i imprezom.
albo wychodzą z domu raz czy dwa razy do roku idąc do fryzjera, żyją w bidzie bo podobnie jak rodzice też nie potrafią znaleźć pracy bo rodzice niczego ich nie nauczyli, a oprócz tego przynajmniej jeden rodzic to debil/alkoholik i ma ból dupy o neeta borzego
Mają bogatych, kochających i tolerancyjnych rodziców. Jak rasowe oskarki nie skalani pracą, mają czas i środki by poświęcać się siłowni, rozrywkom i imprezom.
Niestety, nie każdy wygrał loterię.
Wielu ubogich, z patologicznych lub niepełnych rodzin, gorszych od nich pod każdym względem kolegów, musi z ukłuciem zazdrości w sercu czytać jak cudownie mają.
Zaraz potem ubierają się do pracy.
Bo w prospekcie życia, zamiast odpoczynku i fajnych rodziców, mamy głód, biedę i chłód.
#przegryw #gehenna #neet
@Leniwiec-Egzystencjalizmu: Przecież wy tylko siedzicie w domu, gracie w gry i walicie konia
Komentarz usunięty przez autora
@I_am_the_liquor: a skad ty wiesz zboczuchu czy ktos wali konia w domu czy nie? siedzisz pod oknem i obserwujesz kazdego?( ಠ_ಠ)
albo wychodzą z domu raz czy dwa razy do roku idąc do fryzjera, żyją w bidzie bo podobnie jak rodzice też nie potrafią znaleźć pracy bo rodzice niczego ich nie nauczyli, a oprócz tego przynajmniej jeden rodzic to debil/alkoholik i ma ból dupy o neeta borzego
bywa i
@Leniwiec-Egzystencjalizmu: halucynacje z bezrobocia xD