Aktywne Wpisy
daeun +153
To naprawdę smutne i przygnębiające jak z biegiem czasu zmieniło sie podejście Polek do obecności dzieci na weselach. Dla mnie, dobijającego do 40stki boomera takie imprezy były zawsze wydarzeniami bardzo RODZINNYMI, gdzie nikt nie dyskryminował bombelków ze względu na wiek. Czas radości i dwudniowej biesiady, znakomita okazja do poznania się dalszej rodziny Pani i Pana Młodych, o którą ciężko w toku normalnego funkcjonowania między poniedziałkiem a piątkiem. Sam jako dzieciak chodziłem z
rales +317
tag do obserwowania --> #sredniasondazysejm
MAJ 2023
1. Prawo i Sprawiedliwość - 33,6% - 189 mandatów ( ⬇ 0,3%)
2. Koalicja Obywatelska - 26,4% - 134 mandaty (⬆ 0,5%)
3. Trzecia Droga - Polska 2050 + PSL - 12,9% - 62 mandaty (⬇ 1,4%)
4. Konfederacja - 9,7% - 40 mandatów (⬆ 0,2%)
5. Lewica - 9,3% - 34 mandaty (⬆ 0,1%)
MAJ 2023
1. Prawo i Sprawiedliwość - 33,6% - 189 mandatów ( ⬇ 0,3%)
2. Koalicja Obywatelska - 26,4% - 134 mandaty (⬆ 0,5%)
3. Trzecia Droga - Polska 2050 + PSL - 12,9% - 62 mandaty (⬇ 1,4%)
4. Konfederacja - 9,7% - 40 mandatów (⬆ 0,2%)
5. Lewica - 9,3% - 34 mandaty (⬆ 0,1%)
https://myanimelist.net/anime/43693/Thermae_Romae_Novae
Thermae Romae Novae
Następna pozycja z netflixa, ale tym razem był to pewniaczek. Thernae Romae Novae to remake opisywanego tutaj jakiś czas temu przeze mnie shorta Thermae Romae. Tego po prostu nie dało się #!$%@?ć.
W szczegóły wchodzić nie będę - to jest dokładnie to samo.
https://www.wykop.pl/wpis/61516377/anime-animedyskusja-https-myanimelist-net-anime-12/
Mamy perypetie Luciusa Modestusa, architekta łaźni, który w przeróżnych okolicznościach przenosi się do Japonii, trafiając w różne okresy historyczne, od średniowiecza po współczesność, co daje mu niezwykłą okazję do podglądania tych "barbarzyńców o płaskich twarzach" i obserwacji całkowicie obcych dla niego zwyczajów kąpielowych.
Jakie mamy różnice?
- Przejście z niskobudżetowej, mocno statycznej animacji na CGI. Nie jest specjalnie piękne, ale też nie odrzuca. Sfera wizualna jest w tej serii całkowicie bez znaczenia, więc w sumie nawet na plus.
- Pełne odcinki. Dzięki temu, oprócz przedstawienia znanych wcześniej historii, mamy adaptację nowych chapterów.
- Każdy odcinek na zakończenie ma 2-3 minutową wstawkę autorki przechadzającej się po gorących źródłach w Japonii, gaworzącej sobie na różne tematy. Bardzo fajny dodatek.
Generalnie tytuł sporo zyskuje, a traci niewiele. Część scen komediowych według mnie troszkę lepiej wypadła w oryginale, gdzie autorzy ostro gimnastykowali się przy ograniczonym budżecie, no i ogólnie się postarali. Ale minusem bym tego nie nazwał. Za to bolą mnie słabe OP i ED, bo bangerski ending pierwszej wersji to solidna pozycja w mojej top 10 of all time.
Pozycja raczej obowiązkowa dla ludzi wysokiej kultury, a dla barbarzyńców bez gustu jest jeszcze mnóstwo miejsc na arenie.