Wpis z mikrobloga

#zalesie #freelance #bekazpodludzi #grafika
Łapie jakieś zlecenia na grafikę czy #webdev

No i robiłem ostatnio menu do pizzerni.
Wszystko fajnie 600 zł + 2 poprawki + wydrukowanie
Poprawek bylo chyba z 10 gdzie każda miała być płatna - no ale że chciałem wyjść na spoko gościa i żeby mnie polecili to zrobiłem je za darmo.

Już ostatnia poprawka i można drukować.
Pytam czy drukujemy?
Tak
Na 100%
Na milion.

Ok poszło do druku - 3 dni od tego momentu jak poszło do druku, koleś do mnie pisze, że chciałby dodać 1 numer telefonu i 4 pozycje do menu.
Ale ja mówię, że poszło to już do druku i już niemożna poprawić ale się upewnię.
Dzwonie do drukarni - no moje zlecenie już wydrukowane i spakowane.

Dzwonie do typa, żeby mu powiedzieć że już wydrukowane jest i już menu jedzie do mnie więc nie da się zmienić albo trzeba zapłacić jeszcze raz za wydruk 400 zł.

A typek do mnie, że co ja jestem za firma jak nie mam własnej drukarki i że chce zwrot pieniędzy.
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kodecss: jeśli twoi klienci to pizzerie a nie korpo czy bank to wszystkie ważniejsze kroki akceptuj na piśmie czy mailu i stosuj tam jakieś ostrzeżenie że np. po tej akceptacji to wysyłasz i koszt to 400 zł. Tak żeby klient odpowiadając na tego maila się obudził i miał swiadomość że zobowiązuje się do płacenia 400 zł.

Jeśli te wiadomości idą w ciągu na messengerze czy smsach to nie ma takiej
  • Odpowiedz