Numery KW powinny być widoczne na rządowym geoportalu.

Dzisiaj mija 4 lata od decyzji Prezesa UODO, wyłączającej widoczność numerów KW w rządowym geoportalu. Zmusza to obywateli do kupowania numerów KW w portalach komercyjnych, których jest już przynajmniej 10.

[kexus512]

ta decyzja byla tylko po to zeby koledzy ekipy mogli pobrać sobie bazę i potem odsprzedawać numery księg. To jest rządowy bandytyzm jak na białorusi XD dosłownie afrykańskie poziomy rządów

[CherryJerry]

@Blackorange: Izdebski to akurat ma za złe to, że wykopali go ze stanowiska Głównego Geodety Kraju. On był współwłaścicielem firmy Geo-System, więc siedząc u źródła mógł jako pierwszy zlecać dostosowywanie swojego oprogramowania do zbliżających się zmian w przepisach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Siedząc trochę w temacie, lubiłem czytać jakie gównoburze w komentarzach się działy na geoforum.pl, ale ze 2 lata temu Izdebski zwyczajnie kupił ten portal

[bylem_bordo]

@CherryJerry: W jakich przepisach? Nie ma żadnych przepisów, jest "debata" w sądzie o to czy numer KW to dana osobowa (co jest idiotyzmem, ale w KW są dane osobowe właścicieli) czy nie.

[QuickCharger]

od czasu do czasu na rządowej stronie numery ksiąg są odblokowywane, żeby sobie te dziesięć portali komercyjnych zassało odświeżoną bazę danych. Była nawet afera, bo zostało to odkryte. Teraz są bardziej czujni i odblokowują tylko na kilka godzin pomiędzy 2-5 w nocy.

[CherryJerry]

@QuickCharger: masz jakoś więcej info? Było jedno, jak pracownik źle klepnął konfig i przez weekend wszystko było widać, ale o innych nie słyszałem.

[QuickCharger]

@CherryJerry: teraz robią to bardziej inteligentnie. Daje się na frontendzie "przerwę techniczną", a skrypty ssą aż ma się potrójny wytrysk.

[Skipi1111]

Skoro ze względu na ochronę danych osobowych wyłączono księgi z publicznego rejestru a robią to prywatne firmy to obowiązuje je kara do 20 mln €. Obowiązuje prawda? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[affairz]

@Skipi1111: to teraz idź i wklej te kary firmom zarejestrowanym w Delaware i na Seszelach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SmerfMaruda-777]

@affairz: skoro oferują usługi w UE to nie ma z tym problemów. Artykuł 3. RODO o tym mówi i jest to czasem egzekwowane.

Przy czym biorą się za np. Temu i to powoli. No i jeszcze bigtechy (Google, Apple itd.). I to pewnie dlatego, że przeszkadza to w jakiś sposób rządzącym. Dla nich jesteśmy bydłem, uświadom to sobie, sobie.

[fonderal]

Mamy rodo, potężną dyrektywę czuwająca nad bezpieczeństwem danych osobowych, żeby złoczyńcy nie poznali naszych danych. Dyrektywa ma się rozumieć unijna, identyczna dla wszystkich państw członkowskich.
W oparciu o dyrektywę usuwamy widoczność numerów ksiąg wieczystych, no bo przecież tam są dane osobowe właścicieli nieruchomości i bez znaczenia, że inne prawo nakazuje jawność ksiąg. Dane są święte!

Tymczasem w Szwecji, pod rygorami dokładnie tego samego rodo, funkcjonują sobie tak najbardziej legalnie i oficjalne rejestry,

[kolkow]

@fonderal dyrektywa wprowadza minimalne wymagania ODO. Fakt, że na domofonie nie ma nawet nazwiska, tylko numerek, bo „RODO”, to jest sprawa naszych lokalnych asów polityki.

[tellet]

@fonderal:

Tymczasem w Szwecji

A w Szwecji też bank nie odpowiada za nic, jak udziela chwilówki na numerek pesel, czy jednak nie da się/jest bardzo utrudniony taki wałek, który w kondominium kartonowo-ślinianym pod bankowym zarządem powierniczym, przechodzi od ręki, bo w razie czego dojedzie się osobę z peselu?

[kacper-gorski-12]

tak sobie teraz mysle.

ksiegi wieczyste sa numerowane kolejno od 1, 2, 3 itd + suma kontrolna

nie mozna po prostu sobie zapuscic skryptu, ktory pobierze wszystkie ksiegi numerek po numerku? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[the_red]

@kacper-gorski-12: Gdyby ktoś szukał https://github.com/Rzezimioszek/eKW-pobieracz

[kacper-gorski-12]

@the_red: hehe, wiedziauem XD

[WroTaMar]

Żebyśmy się przypadkiem nie dowiedzieli, ile Obajtek czy wdowa po Adamowiczu mają nieruchomości. I cała reszta tego typu osób.
A może chcielibyśmy po prostu wiedzieć, kto tak nałogowo skupuje mieszkania?

[atomic77]

@WroTaMar: problem w tym, że możemy się też dowiedzieć, czy nasz sąsiad kupił działkę na kredyt hipoteczny, a może na spółkę ze szwagrem czy też pół rodziny się zrzuciło, czy ma współwłasność małżeńską (a może nie - to pewnie rozdzielność mają), jaki ma numer pesel i imiona rodziców, a także jakie inne działki posiada (jeśli są w tej samej księdze). Trochę dużo tego obecnie, kiedy nawet numeru pesel nie można

[NocJestMistyczna]

@atomic77: Przecież wystarczy zapłacić trzy dyszki żeby te dane otrzymać. To ma powstrzymać przestępców przed pozyskaniem tych danych? Jedynie utrudnia życie normalnym ludziom poszukujących działki.

[xaveri1983]

Włączyli na geoportalu widoczność kiedyś "przypadkiem" na pół dnia coby boty mogły sobie pobrać dane... i się afera zrobiła.

[hoodoovoodoo]

@xaveri1983: Boty były wcześniej strasznie przejęte brakiem widoczności na geoportalu. Przechodzenie numerów KW po kolei nie działało, bo... No nie działało i c--j, nie?

[PepeXD]

Dobrze, że dane są chronione i nikt nie dowie się ile zysku przyniosła spółka z o. o. ani ile zarobił prezes, a na pewno nie dowiemy się jaki ma PESEL :)

[jacek-derek]

tak samo jak lobby geodetów każe nam kupować i robić drogie mapy, a powinny być do ściągnięcia w internecie.

[atomic77]

@jacek-derek: kupować drogie mapy u geodetów? Coś dzwoni ale nie w tym kościele. Geodeta nie sprzedaje map. Mapa kosztuje kilka złotych. Idziesz do starostwa, wydział geodezji, płacisz ok. 10 złotych i masz mapę. Wydruk lub wersję cyfrową, którą dostaniesz na maila. Serio to jest drogo?
Poza tym część tych ośrodków dokumentacji już umieszcza takie mapy do przejrzenia za darmo, w internecie (część informacji jest już na geoportalu).
Geodeta jeśli już

[RM_PL]

@jacek-derek: Są usługi pozwalające ściągnąć dane zarówno rastrowe jak i wektorowe, jeśli oczywiście dany geoportal ma to w swojej bazie. Tylko, że taka mapa i tak jest guzik warta, ponieważ mapa jest wynikiem prac geodezyjnych. W zależności od tego jaki jest cel danej mapy to trzeba wykonać chociażby analizę granic (jak jest lipa to dochodzi kwestia określenia granicy prawnej), mapę porównania z terenem, dokonać pomiaru stanu aktualnego, itp. a tego

[Bulgo]

To całe UODO po prostu rznie głupa. Jak sprawdzisz KW za darmo, to hurr durr nielegalne, ale jak zapłacisz za to samo zaprzyjaźnionym firemkom, to już wsjo haraszo.