Wpis z mikrobloga

#rozowypasek powiedział wczoraj, że chce dziecko z tym, że ja nie chcę, nie czuje tego żeby się babrać, wolę dalej latać po świecie, bawić się, grać w gierki i być wolnym, z tego powodu też muszę znaleźć inną bo wiem, że ta nie odpuści już to kiedyś przerabiałem.... Jak dodatkowo pomyśle, o swoich kuzynach po rozwodach, alimenty, sądy nie dziękuję nawet ślubu nie wezmę nigdy
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #tinder #badoo
  • 146
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PanNieznanypl: Różowa będzie Ci truć dupę o kaszojada tak długo aż się nie zgodzisz. Nie przekonasz jej najpewniej, aby zrezygnować z posiadania dziecka. Masz dwie opcje:
1) Decydujesz się na bombelka i różowa jest szczęśliwa.
2) Rozstanie.
Wybór należy do Ciebie, ale jako baba powiem Ci, że z instynktem macierzyńskim najpewniej nie wygrasz.
  • Odpowiedz
  • 405
@SereneCipher: nie jestem gotowy na ojcostwo, dlatego rozstanie, nigdy nie chcialem być ojcem, i nigdy nie zostanę bo nie czuje siebie w takiej roli, nie wyobrażam sobie, że muszę teraz rezygnować z kolejnego weekendowego wypadu za granicę bo dziecko jest i jak to tak
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl kwestia dzieci i omowienie jej jest ważna i powinna sie to odbyć na początku każdego związku. Czy chcecie dzieci, czy nie, jak tak to czy chcecie je chrzcić, jak chcecie wychować. Bardzo, bardzo dużo par wychodzi z założenia „jakoś to będzie”, a potem są właśnie rozstania i rozwody.

Nie chcesz to nie, znajdź sobie różową która widzi swoją przyszłość tak jak Ty ;)
  • Odpowiedz
@Lonate jak związek trwa dłużej niż rok czy dwa to kwestia dzieci może się zmienić. Ludzie nie są stali w swoich potrzebach i przekonaniach. Prócz omówienia na początku spraw związanych z dziećmi to trzeba to też omawiać na bierząco później. Każdemu może się po czasie zachcieć czy odechcieć mieć dzieci mimo deklaracji na początku. Osobiście uważam że więcej rozwodów jest z powodu tego że ludzie nie dbają o swoje relacje w
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl Zostaw ją. W tej chwili.

Jak już takie gadki się zaczynają to nic z tego nie będzie. Szkoda Twojego czasu.

Mój dlugoletni letni związek rozpadł się m.in. z tego powodu. Kolejna partnerka jak tylko wspomniała o dzieciach to tego samego dnia została poinformowana o zakończeniu relacji i mojej wyprowadzce.
  • Odpowiedz
@Kitku_Karola w swoim środowisku widzę, że większość par właśnie ma spore problemy z tym jak już się dziecko pojawiło i oczekiwania rozminely się z rzeczywistością. Nigdy nie rozmawiali na ten temat, teraz się kłócą o chrzest, o sposób wychowania, o wiele innych rzeczy. Aczkolwiek przyznaję rację, że takie rozmowy o dzieciach i przyszłości powinny się odbywać regularnie.

Tylko też właśnie nie powinno się nastawiać na to, że ktoś się zmieni. Jak
  • Odpowiedz
@PanNieznanypl: Dałem ci plusa, bo sam nie planuję się żenić ani rozmnażać (zbyt dobrze poznałem kobiety, a zwłaszcza p0lki), natomiast twoja motywacja jest płytka. Weź sobie znajdź jakąś pasję, sport może, dodatkowo jakieś hobby, a zrozumiesz, że posiadanie dziecka z idealną kobietą nie byłoby szczególnym problemem.
Podróżowania, o ile nie jesteś kimś w rodzaju Cejrowskiego czy Wojciechowskiej, nie nazywaj pasją.
  • Odpowiedz