Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@PiesTaktyczny: Nie pochwalam dzieciaków z psami ale guzik mnie obchodzi jej trening. Ja też sobie na drodze publicznej mogę wyścigi samochodowe trenować? Nie panowała nad rowerem bo #!$%@?ła. Miejska infrastruktura drogowa/piesza/rowerowa nie służy do #!$%@? tylko przemieszczani się. Jakby jej dzieciak wybiegł to by pewnie zabiła. Ale według Mirków sportsmenom w obcisłych gaciach wszystko wolno, a reszcie niczego.
@2aVV: nie przesadzaj, drogi rowerowe są często połączone z chodnikami, nic nie oddziela ich, osobiście jak idę z dziećmi i z psem, to droga rowerowa rzecz święta, nie ma wstępu, ale taki rower lekko leci 30km/h, a nie którzy dużo szybciej i masz niewiele czasu na reakcję, a jak będziesz miał dzieci to zrozumiesz i przestaniesz się śmiać z dzieci na smyczy. Pies na komendę się zatrzyma i wróci, a trzylatek
jeżeli uważasz, że możesz wyhamować z 50km/h do zera na jednym metrze z którego pies może Ci wybiec jak mu #!$%@? to znaczy, że skończyłeś naukę fizyki zanim ją zacząłeś.


@malinq: Nie można i właśnie dlatego należy dostosować prędkość do warunków. Jeżeli na "stałej trasie" jest ryzyko trafienia na dzieci, a jak wiadomo dzieci nie zachowują się racjonalnie, to należy jechać z taką prędkością, aby móc wyhamować. No chyba, że ta
@smk666 kurde mam to samo z yorkami (z punktu widzenia psiarza), nigdy żaden nie chodzi na smyczy. Ostatnio mój pieseł idzie elegancko na smyczy, wywalone na wszystko i podbiega do niego taki york i z zębami od razu, mój nie jakiś wielki, ale od takiego mikrusa to większy z 10 razy. No i akcja się zaczyna jak mój po trzecim razie rzucania mu się do gardła postanowił odpowiedziec zębami, ja go na
Ale zajebisty wątek z walką psiarzy i pedalarzy XD


@Bartekgkw:
Bo ludzie lubią się kłócić o pietruszkę. Jako posiadacz zarówno psa jak i roweru po prostu w obydwu sytuacjach myślę, także za innych. Korona z głowy mi nie spadnie jak widząc osobę na spacerze z psem zwolnię i dryndnę dzwonkiem aby obwieścić swoją obecność a w drugą stronę podczas spaceru po CPR trzymam się prawej strony a psa nie wypuszczam w
Ja też sobie na drodze publicznej mogę wyścigi samochodowe trenować?


Nie.

Miejska infrastruktura drogowa/piesza/rowerowa nie służy do #!$%@? tylko przemieszczani się.


Ile to jest za szybko rowerem?

Jakby jej dzieciak wybiegł to by pewnie zabiła. Ale według Mirków sportsmenom w obcisłych gaciach wszystko wolno, a reszcie niczego.


@HeadH: Tak było XD brak argumentów i pisanie zmyślonych historyjek by poprzeć swoje bajanie, odwieczna beka z takich jak ty.

Może to sobie jeździ,
reddin - > Ja też sobie na drodze publicznej mogę wyścigi samochodowe trenować?

Ni...

źródło: comment_16586949107GLppUfqfgjCKEjpJ1hFYB.jpg

Pobierz
@PiesTaktyczny: Coś mi się ta historia nie klei. Jak szybko ta laska jechała, że aż tak się połamała? Chyba każdy kto jechał na rowerze wie, że zwykle kończy się to na obcierce i stłuczeniach. No a druga sprawa, gdzie laska sobie urządziła ten "trening"? Jeśli w środku miasta, na jakiejś miejskiej drodze, gdzie rowerem jedzie się rekreacyjnie, a ona #!$%@?ła, szykując się do MŚ, no to ciężko mi jej współczuć.