Wpis z mikrobloga

@hipokryzjawkutos: to jest i tak nic przy piciu własnych sików na zwale kiedy już nie ma nic w torbie xD jakiś czas temu na mirko ktoś zwierzał się ze swoich problemów i to brzmiało mega legitnie jak się czytało, sam autor usunął post parę h później i ja wierzę, że to pisał na serio xd
  • Odpowiedz
@Srasklacz: Jest jeszcze przyzwyczajenie organizmu do trucizny

Jeżeli nie jesteś patusem, który wali codziennie do odcinki,bo taki ma mniejszą tolerancję, to jak masz doświadczenie w piciu, to możesz wypić więcej :)
  • Odpowiedz
@Fighter_forGlory: Od naukowego punktu widzenia ci nie powiem ale u mnie wyglądało to tak, że pijesz sobie i masz lekką fazę, tak jak po piwku. Tak sobie pijesz, pijesz, pijesz i nic ci nie jest, aż do momentu kiedy wypiłem na szybko 2 kielony i jak mnie zmiotło z planszy, to głowa mała. Tak jak byś się #!$%@?ł od 1 piwka do odcinki w 3 minuty. Potem poprawiłem to fetą i
  • Odpowiedz