Wpis z mikrobloga

Murki problem
Dobra, więc tak... Serwis GPZ500 zrobiony, czyszczenie i synchronizacja gaźników, olej, filtry (powietrze, olej), jakieś tam duperele jeszcze. Kawa brzmi i jedzie dużo lepiej (okazało się, że jeden gaźnik był zablokowany czy coś i ledwo cokolwiek podawał). Dźwięk +10. Pali od strzała bez ssania.
Niestety nadal występuje problem z przygasaniem po około 15-20 minutach jazdy. Pojeżdżę sobie trochę i zaczynają się objawy jak przy kończącym się paliwie. Stojąc na światłach muszę robić przygazówki, bo inaczej pyrka coraz wolniej i w końcu gaśnie. pojeździłem wczoraj ze 45 minut i po wjeździe do garażu już nie mogłem w ogóle odpalić. Dziś rano odpaliłem na chwilę (wiem, że się nie powinno, ale musiałem sprawdzić) i odpalił od strzała bez problemu (kranik w nocy był na OFF).

Jakieś pomysły gdzie szukać problemu? Układ paliwowy?

#motocykle
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@erdetmxt: jeżeli cewki są takie same jak w er5 to kable się wymienia pierwsza klasa. Wykręca się kapturek, później sam przewód z cewki, docina nowy i wkręca w odwrotnej kolejności.
Gdzieś czytałem też że może już cewki są wysłużone
. i jak złapią temperaturę to mogą nie trzymać parametrów, dlatego przygasa.
  • Odpowiedz
@Ketonowy: Jeszcze nie, żeby dłubnąć muszę podjechać do teścia do stodoły, a mam kilka km. Nie ma opcji żebym w taki gorąc wsiadał na moto :D W niedziele będzie chłodniej to pewnie to ogarnę. Dam znać jak poszło :D
  • Odpowiedz