Wpis z mikrobloga

@wykopowicz_ka: No o stawke smial zapytac. Jak smial smiec?

NIezla beka. Tylko po co zamazanie? korespondencje mozna ujwniac pod warunkiem ze w tej korespondencji nie ma danych wrazliwych firmy. A tutaj nie ma.

Fajnie by bylo zeby ludzie zobaczyli januszy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 72
@wykopowicz_ka:
Robota prosta jak budowa cepa. Jedyne co trzeba zrobić to poświęcić czas. Sprzedać swój czas i wykonywać w tym czasie pracę. Sprzedać. Skoro sprzedać, to pierwsze pytanie za ile. Co w tym dziwnego?

Chyba nie myśleli, że ktoś z pasji tam idzie albo że zapyta czy mają owocowe czwartki.
  • Odpowiedz
@wykopowicz_ka: No, ale stawka zależna jest pewnie od tego co się potrafi, pizzerman z 10 lat doświadczenia dostanie więcej niż ktoś, kto wie jak się kapriczioza pisze...
Trzeba umieć się sprzedać, aby ktoś nas kupił.
  • Odpowiedz
z drugiej strony spodziewać się w pizzeri coś poza minimalną xD


@nairoht: przez pierwszy miesiac moze i tak
pozniej normalnie podwyzka zwykle jest
ze 2 lata temu w dorywczej pracy w pizzerii mialem 25pln/h + 3zl za kurs jak chcialem pojezdzic swoim samochodem zamiast skuterkiem + napiwki
6k miesiecznie spokojnie wlatywalo
  • Odpowiedz
@wykopowicz_ka: Uwielbiam to. I jeszcze traktowanie każdego kandydata z góry, bo to pracownik ma się starać, żeby pracodawca go chciał, a on nie musi nic oferować - on może jedynie okazać łaskę pracy za minimalną.

Za granicą mimo wszystko spotkałam się z sensowniejszym traktowaniem być może przyszłego pracownika. Obu stronom powinno zależeć tak samo. Obie strony są traktowane w miarę na równi, a nie jak w Polsce - masz się
  • Odpowiedz
z drugiej strony spodziewać się w pizzeri coś poza minimalną xD


@nairoht: normalizowanie pracy za minimalną, a potem #!$%@? na klientów, że napiwków nie dają xD
  • Odpowiedz