Kawosze są gorsi od palących szlugi i alkoholików, change my mind. Nigdy w życiu nie wypiłem nawet filiżanki kawy, przedszkolanka jak byłem mały to chciała mnie zmusić do picia tej "Inki" zawsze ją wylewalem na podłogę albo nią plułem, taka była ochydna. Oczywiście w życiu dorosłym terroryzm kawoszy nie ustał, chcesz się z kimś umówić to slyszysz "może skoczymy na kawę? " przychodzisz do kogoś pierwszy raz do domu - "Napijesz sie kawy bo właśnie robię? " ludziom w Polsce ciężko zaakceptować fakt, ze niektórzy naprawdę nie lubią i nie piją kawy. Poza tym uważam że picie kawy jest szkodliwe, i powinno zostać zdelegalizowane (w końcu tez uzależnia) #takaprawda #patologiazewsi #patologiazmiasta #kawa
@JohnnyPomielony: uroiłeś sobie ten wpis albo wyolbrzymiasz, ja też nie pije kawy (a piłem wcześniej) i nigdy nikt się do mnie tak nie zachował słyszac że nie pije kawy ¯\_(ツ)_/¯
@factoryoffaith_: Ty za to robisz z siebie nie wiadomo jakiego eksperta, a w rozmowie nawet nie przytoczyłas żadnych badań czy opinii naukowych, zachowujecie się jak sekta xD zawsze uważałem kawoszy za srednio inteligentne osoby, i tylko mnie w tym utwierdzasz.
@factoryoffaith_: "Jak dowodzą badania naukowców z Southampton, kawa powoduje wzrost kortyzolu, zmniejsza ilość DHEA /dehydroepiandrosteron /zwanego hormonem młodości. Im więcej kortyzolu tym mniej DHEA"
Dlatego kawosze zawsze z twarzy wyglądają na ostro zajechanych życiem
@JohnnyPomielony od kawoszy nie śmierdzi, nie umierają za moje pieniądze na raka płuc i jak chcesz potowarzyszyć kawoszowi na przerwie to nie musisz iść na mroz/upał tylko jak czlowiek napić się wody albo herbaty. 2/10 bo odpisałem.
@kipowrot: Jak nie smierdzi? wali z pyska takim przypalonym drewnem jak to ktoś wyżej pisał, kawa ma ten swoj specyficzny smród, a kawosze też ladują w szpitalach, i nie trzeba palić fajek aby "umrzeć za Twoje pieniądze" Jak to napisałeś (swoją drogą trzeba mieć siano zamiast mozgu aby tak pisać)
@JohnnyPomielony: Inkę mi tez w przedszkolu siła wciskali. Ale wiesz co? Wyciskali mi siła generalnie wszystko: szpinak, kasze, mięso. Czego to dowodzi?
Swoją droga często odmawiam kawy bo pije maksymalnie jedna dziennie, rano. Siła rzeczy po południu kawy zawsze odmawiam, i wiesz co słyszę, kiedy mowie, ze kawy nie chce?
#takaprawda #patologiazewsi #patologiazmiasta #kawa
Komentarz usunięty przez autora
Dlatego kawosze zawsze z twarzy wyglądają na ostro zajechanych życiem
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Swoją droga często odmawiam kawy bo pije maksymalnie jedna dziennie, rano. Siła rzeczy po południu kawy zawsze odmawiam, i wiesz co słyszę, kiedy mowie, ze kawy nie chce?