Wpis z mikrobloga

@jast: oni musieli sprzedać Alaskę, tam w szczytowym momencie było zaledwie kilkuset ruskich, około 600 osób, reszta to tubylcy, coraz częściej dochodziło do buntów, a sama Alaska była biznesem praktycznie wyłącznie futerkowym i wydr było coraz mniej, a kosztów utrzymania tych terenów coraz więcej. Do tego wojna krymska, gdzie dostali w #!$%@?ę od m. in. Brytyjczyków i groziło im stracenie siłowe Alaski przez wyspiarzy, którzy wtedy mieli jeszcze pod kontrolą tereny
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@aleksc: ej serio, czego im tam dodają do herbatki? Bo to już któryś z rzędu wysoki ruski urzędas, który nie jest już odklejony, on jest po prostu #!$%@? od rzeczywistości tak bardzo, że żyje na innym stanie kwantowym. I taki pajac myśli, że ktokolwiek jego rzygowiny bierze poważnie xddd

#!$%@?ć cały ten kraj w powietrze. Zbiorowisko jakiś #!$%@?łych debili, z których nie da się nic sensownego wyciągnąć.

Fikajcie dalej do Amerykanów,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@aleksc: to szczekanie tylko na użytek wewnętrzny. Po kompromitacji na Ukrainie nikt rozsądny nie ma wątpliwości jakie mają szanse te groźby zrealizować, ale te wypowiedzi są by utwierdzić tych którzy już wieżą w potęgę militarną Rosji, tych co myślą że USA w ogóle poczuje się zagrożone i pójdzie na ustępstwa lub że wojna NATO vs Rosja + sojusznicy (bo Chiny i Indie tylko czekają na okazję) to byłaby wyrównana walka lub