Wpis z mikrobloga

Pytanie bardziej do #wykop30plus #30plusclub
Czy macie jeszcze jakieś zdrowe relacje ze znajomymi z takiej podstawówki, albo gimnazjum?

Czy gdzieś to z biegiem czasu i życia poumierało śmiercią naturalną i zostali tylko ludzie ze studiów i pracy?

Przez dobrą relację rozumiem taką, gdzie możecie bez problemu umówić się na spotkanie, pogadać sobie od serca. Nie chodzi tylko o wzajemne lajkowanie się na Facebooku i instagramie.
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Iskaryota: Jasne, znajomości "z podwórka" i z podstawówki/gimnazjum/liceum są zazwyczaj dużo trwalsze od tych ze studiów czy pracy. Na studiach był zjazd ludzi z różnych okolic czy też części Polski i po studiach większość osób rozjeżdżała się w swoją stronę. Praca podobnie, ludzie mają już zazwyczaj swoje życie a i osoby w pracy się zmieniają więc często jak ktoś zmienia pracę to kontakt się urywa i tyle.
Za to znajomości
  • Odpowiedz
Za to znajomości z rodzinnych stron to często są te "na całe życie".


@Krs90: no właśnie różnie z tym bywa

Będąc gówniarzami jeszcze nie jesteśmy w pełni wykształceni, dopiero później dochodzą preferencje co do spędzania czasu wolnego, gust, poglądy
  • Odpowiedz
@Iskaryota: nie tyle ze szkoły co z ludźmi z "podwórka" mam jak najbardziej kontakt, oczywiście nie tak intensywny jak z czasów choćby studenckich ale spotykamy się na jakieś piwo :)
  • Odpowiedz
@Iskaryota: ja w sumie to i ze studiów nie mam kontaktu oza telefonicznym z kilkoma chłopakami. Praca? kontrakty tutaj więc może z kilkoma chłopakami z branży telefon od czasu do czasu.
  • Odpowiedz
@Iskaryota: sprzedam Ci takiego tipa - przejrzyli liste znajomych na socialach albo liste kontaktów w tel, zastanów się czy jest ktoś z kim ci sie dobrze rozmawiało/spędzało czas - i napisz lub zadzwoń do nich tak o z dupy. Uwierz że bardzo się ucieszą i tobie mordka tez sie rozweseli jak powspominacie stare czasy i pogadacie bez zobowiązań co tam u was. Raz w Wigilie zadzwoniłem do ziomka z liceum,
  • Odpowiedz
@Netrunner_: dobry protip, no i w czas bo zbieram się do odezwania się do kolegi z ławki gimnazjalnej, z którym przetnę się raz na kilka lat i zawsze łapiemy super kontakt jak za starych czasów
  • Odpowiedz
@Iskaryota: wcześniej miałem takie myśli - a pewnie nie bedą chcieli ze mną gadać albo sa zajęci - ale okazuje sie ze koledzy koleżanki też w sumie tęsknią za dawnymi kontaktami tylko porpostu nikt nie ma odwagi albo mozliwosci jako pierwszy odnowić kontakt. Serio zdziwiłem się jak bardzo byli zaangażowani jak odświeżyłem kontakt
  • Odpowiedz
Czy macie jeszcze jakieś zdrowe relacje ze znajomymi z takiej podstawówki, albo gimnazjum?


@Iskaryota: 3/4 moich znajomych z tamtych lat spatusiało, albo ma dzieciaka od 3-6 lat, nie mam i nie chcę mieć z nimi nic do czynienia, mają swój świat dzieci i pracy za 4k za miesiąc, a ja swój świat braku dzieci i tygodniówki 4k
  • Odpowiedz
@Netrunner_ ja tak zrobiłem z koleżanką z liceum wystalkowalem ja, że akurat jest na konferencji w mieście, w którym mieszkałem (po 8 latach nie widzenia) teraz jest moją narzeczoną :)
  • Odpowiedz
@Iskaryota: wiekszość znajomości się rozproszyła, wiadomo kazdy ma swoje życie i problemy, ale mój najlepszy przyjaciel to kumpel z ławki z podstawówki( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Czy macie jeszcze jakieś zdrowe relacje ze znajomymi z takiej podstawówki, albo gimnazjum?


@Iskaryota: mam, z przedszkola nawet. Najsłabiej przetrwały te ze studiów.
  • Odpowiedz