Wpis z mikrobloga

To była petarda. Graliśmy razem z tatą. Ja gówniaczek 12 lat męczyłem bułę długi czas na samym początku gry, raz miałem problem z otwarciem drzwi, drugi raz Normandia robiła ze mnie sito. Pewnego dnia wracam ze szkoły, a tata już strzela do Niemców w łodzi podwodnej. Skubany dobry w to był. Bardzo duża dawka wspomnień dzięki jednej grze.
  • Odpowiedz
Oj tak serwery Rifle Only i n-----------a cały dzień, potem się dołączało do klanów, pisało na Gadu Gadu albo X Fire ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@dsomgi00: ototo, albo rifle only, albo sniper i walenie z Kara na Malcie od rana do... rana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz