Wpis z mikrobloga

@dwojkazet: ogarniam. To wynikało z rujki. A miała poważne problemy oddechowe i nie mogła mieć zabiegu na już (to znaczy została w teorii zakwalifikowana, ale ja wiedziałam, że coś nie gra, raczej by się nie wybudziła) Wet nie zauważył przy osłuchiwaniu, dopiero ja się upierałam na więcej badań
Do dzisiaj dostaje leki wziewne

Ale wiem, wiem. Jestem najgorszą opiekunką. Inni są idealnie, mają idealne koty, które ani razy w życiu się