Wpis z mikrobloga

Z racji, że 30 level zbliża się nieubłaganie wracam do treningów i diety.
Chciałbym robić post przerywany (if) ale mam problem jak to ugryźć. Mam zamiar biegać rano przed pracą jakieś 3-4 km, ale średnio chce to robić na czczo, żeby nie tracić w dłuższej perspektywie mięśni.
+ z racji diety wolałbym zaczynać jeść około godziny 12. Jak to pogodzić?

Czy mogę sobie przemycić rano jakieś pół banana i białko po bieganiu a następnie zacząć jeść około 12-13?

Jak naprawię rękę to wracam również na siłownię/boks ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kiciochpyta #bieganie #biegajzwykopem #dieta #mirkokoksy #fasting
  • 9
@Beik: Łatwiej się trzyma, jak dowalisz dużo: białka, wody, kawy, napojów zero.
Sam IF nie powiedziałbym, że dużo daje, bo jak zaczniesz żreć, to ciężko potem wyhamować.
Ale ogólnie zasada jest taka, że jak masz problem ze zgraniem czasowym, to po prostu tego nie rób.
Mnie IF nauczyło tego, że jak po przebudzeniu nic nie zjesz, to nic się nie stanie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Pamiętam czasy intensywnej siłowni, mitów o "spalaniu mięśni" bo jesteś na czczo, białku 3g/ kg masy ciała... podsumowując to na czczo możesz zrobić trening siłowy, ale wytrzymałościówka typu bieganie nie ma sensu. W ogóle biegać 3-4km to bez sensu :). Lepiej co drugi dzień 8km wieczorem, później syta
@Kryskamatyska: Oczywiście, że daje, tylko trzeba nie być ignorantem, zapoznać się z tematem i jakieś mniej znane czy popularne techniki od razu do jednego wora niepotrzebnych udziwnień nie wrzucać.

@Beik: Nie stracisz mięśni od biegania na czczo, a nawet spalisz więcej tłuszczu (tylko najlepiej interwały, bo aeroby to musisz długo biegać dla tego efektu, około godzine+). Masz podaż białka w ciągu dnia odpowiednią to będzie wszystko git.